Najświeższe dane KNF wskazują, że zmniejszenie liczby pracowników banków to efekt zmiany struktury zatrudnienia
Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała dane na temat banków w październiku 2017 r. Nie zaskoczę Was zapewne informacją, że spada liczba oddziałów, filii i przedstawicielstw bankowych. Wszystkich placówek było według KNF 13716, w porównaniu do 13843 we wrześniu i 14342 w październiku w ubiegłym roku. W stosunku miesięcznym więc sieć bankowa skurczyła się o 127 lokalizacji, a w stosunku rocznym – o 626.
Trend polegający na ograniczaniu liczby bankowych punktów obsługi klientów trwa od dłuższego czasu. Jednak część specjalistów uważa, że proces ten przebiega zbyt wolno. Ostatnio Brett King, znany w świecie wizjoner bankowości stwierdził w wywiadzie dla Cashless, że w najbliższym czasie polskie banki powinny zamknąć co najmniej połowę posiadanych przez siebie placówek. Cały wywiad z Brettem Kingiem znajdziecie tutaj.
Wraz ze zmniejszeniem liczby oddziałów zmniejsza się też zatrudnienie w bankowości. Na koniec października w branży pracowało bez mała 165 tys. osób – o ponad 500 mniej niż miesiąc wcześniej i ponad 4 tys. mniej niż w październiku roku ubiegłego. Ważne jednak, że za spadek zatrudnienia odpowiada właśnie ograniczenie sieci oddziałów, gdzie w ciągu ostatniego roku pracę straciło prawie 5 tys. osób. W tym czasie zatrudnienie w centralach banków nawet wzrosło – o ok. 400 osób.