Karty wielowalutowe to obecnie prawdziwa moda na polskim rynku. Znajdują się w ofercie wielu banków, a ostatnio wprowadziły je m.in. Śląski i mBank. Myślą o nich także instytucje płatnicze. Uruchomienie własnej karty wielowalutowej zapowiedziała na przykład parę miesięcy temu spółka Igoria Trade – właścicielka kantoru internetowego Trejdoo. I wygląda na to, że będzie mieć w tym zakresie branżową konkurencję.

Przeczytajcie także: • Wszyscy kurierzy Poczty Polskiej mają terminale

Jak dowiaduję się od Tomasza Mikody, prezesa spółki zarządzającej serwisem Rkantor.com, za kilka miesięcy w ofercie tej firmy również ma pojawić się karta wielowalutowa umożliwiająca transakcje w kilku podstawowych walutach, takich jak euro, dolar czy brytyjski funt. Rkantor przy jej wydawnictwie chce współpracować z zagranicznym fintechem, który ma licencję Mastercarda. Dzięki temu karta ma szansę wejść do oferty spółki przed najbliższymi wakacjami.

Przeczytajcie także: • Cardtronics wycofuje się z Polski

Natomiast Rkantor to unikalne przedsięwzięcie na polskim rynku. W przeciwieństwie do wielu banków, które jako kantor określają usługę wymiany walut dostępną tylko dla ich klientów, tu jest inaczej. Raiffeisen Solutions, która prowadzi Rkantor, to oddzielna spółka posiadająca własną osobowość prawną. Firma ma licencję krajowej instytucji płatniczej oraz własny oddzielny od bankowego system transakcyjny. Dzięki temu z jej usług mogą korzystać wszyscy zainteresowani, a nie wyłącznie klienci Raiffeisen Polbanku.