Najwięcej za postój w płatnych strefach za pomocą aplikacji mobilnych zapłacili w ubiegłym roku kierowcy w Warszawie
Kilka tygodni temu przygotowałem raport na temat aplikacji mobilnych, za pomocą których można kupować bilety komunikacji miejskiej. Wówczas obiecałem Wam, że wkrótce zajmę się także rynkiem operatorów umożliwiających zdalne wnoszenie opłat za postój w płatnych strefach parkowania. Niniejszy materiał to efekt tego, co udało mi się zebrać.
W raporcie uwzględnionych jest dziesięć największych miast w Polsce. W dziewięciu z nich można było w ubiegłym roku płacić za postój w strefie płatnego parkowania za pomocą wskazanych aplikacji mobilnych. Wyjątkiem są jedynie Katowice, gdzie takiej możliwości wciąż nie było.
Przeczytajcie także: moBiLET i SkyCash rządzą w mobilnej sprzedaży biletów
Z danych uzyskach od władz poszczególnych miast albo od spółek komunalnych odpowiedzialnych za obsługę ich płatnych stref wynika, że w ubiegłym roku przy pomocy aplikacji mobilnych wydaliście tam na parkowanie ponad 20 mln zł. To nieco mniej niż Wasze mobilne wydatki na bilety komunikacji miejskiej. Te wyniosły w największych aglomeracjach w 2016 r. 25,6 mln zł.
Podobnie jak w mobilnej sprzedaży biletów tak i pod względem wartości opłat za parkowanie wniesionych smartfonami przoduje Warszawa. W stolicy kierowcy wydali w ten sposób na postój w płatnej strefie ponad 11 mln zł. Na drugim miejscu znalazł się Kraków, który był drugi również w mobilnej sprzedaży biletów. Na trzecim stopniu podium jest Poznań.
Jeżeli natomiast wziąć pod uwagę wartość opłat obsłużonych przez operatorów poszczególnych aplikacji, to niekwestionowanym liderem był SkyCash wraz z należącą do niego marką Mobiparking. Przez aplikację tej firmy przeszło ponad 85 proc. wszystkich opłat za parkowanie wniesionych smartfonami w analizowanych przeze mnie miastach.
Firma dominującą pozycję zyskała z dwóch powodów. Po pierwsze jest jedynym operatorem obsługującym mobilnie największą, warszawską strefę płatnego parkowania w Polsce. Po drugie – świadczy usługę we wszystkich ośrodkach, które pozwalają na opłacanie postoju smartfonem i znalazły się w niniejszym zestawieniu.
Przeczytajcie także: Liczba bankomatów w Polsce przekracza już 23 tys.
Jak może pamiętacie, również w mobilnej sprzedaży biletów komunikacji miejskiej SkyCash jest liderem polskiego rynku z udziałem niemal 52 proc. O ile jednak pod względem sprzedaży biletów po piętach depcze mu moBiLET z udziałem w wysokości ok. 46 proc., o tyle w parkingach SkyCash deklasuje wszystkich, bo ma aż 85 proc. tortu. Tu drugi również jest moBiLET, ale jego udział wynosi już tylko ok. 14 proc. Operator ten świadczy usługę w czterech miastach a szczególne miejsce w jego biznesie zajmuje Poznań, gdzie wygrywa nawet ze SkyCash.
A na koniec dla porządku kilka uwag co do metody zbierania danych. Większość z zawartych w raporcie liczb pochodzi bezpośrednio z poszczególnych miast. Są jednak dwa wyjątki. Poznań zdecydował się podać tylko ogólną wartość opłat za parkowanie wniesionych przez aplikację. Poinformował też, że lider, czyli moBiLET, obsłużył sprzedaż o wartości ok. 2,3 mln zł. Sprzedaż pozostałych operatorów oszacowałem na podstawie liczby pobrań aplikacji z Google Play. Natomiast przedstawiciel władz Szczecina podał mi tylko całkowitą wartość opłat za parkowanie wniesionych smartfonami. Tu usługi świadczą SkyCash i moBiLET. Wartość sprzedaży tego pierwszego pozyskałem bezpośrednio w spółce.