Z informacji nieoficjalnych, ale potwierdzonych w kilku źródłach, wynika, że umowa między KIR-em a mBankiem albo została już podpisana, albo nastąpi to w najbliższym czasie. Obie zainteresowane strony na razie nie chcą komentować tych doniesień.

Przeczytajcie także: Szykują się wielkie zmiany na rynku bankomatów

Jeżeli moje informacje się potwierdzą, mBank będzie drugim uczestnikiem systemu Inkart po BZ WBK, który umowę na korzystanie z tego rozwiązania podpisał z KIR-em w czerwcu br. Z informacji przekazanych przez ten bank wynikało, że transakcje testowe z wykorzystaniem Inkartu przeprowadzi w sierpniu. Natomiast nie podano, kiedy nastąpi wdrożenie produkcyjne. Aby było to możliwe, KIR musi najpierw podpisać umowy z agentami rozliczeniowymi, czyli operatorami terminali płatniczych i bankomatów zainteresowanymi wejściem do systemu Inkart.

Inkart to system rozliczeń transakcji kartowych, będący konkurencją dla podobnych rozwiązań oferowanych przede wszystkim przez MasterCarda i Visę. Inkart może procesować zarówno transakcje dokonane w Polsce przy użyciu kart wydanych w ramach organizacji międzynarodowych, takich jak MasterCard czy Visa, oraz przy użyciu lokalnej karty płatniczej.

Przeczytajcie także: eSevice rozpoczął instalację terminali na pocztach

System stworzony przez KIR może cieszyć się zainteresowaniem banków i agentów rozliczeniowych w wyniku prac prowadzonych z inicjatywy Ministerstwa Rozwoju w zakresie upowszechniania płatności bezgotówkowych w jednostkach administracji publicznej.

Resort chce, by w każdym urzędzie obywatele mogli płacić swoje zobowiązania bezgotówkowo. Prace nad projektem zlecono operatorowi Inkartu, który jak się wydaje, może w zakresie rozliczeń transakcji kartowych w administracji publicznej wykorzystać ten system. Ponadto przez system KIR będą prawdopodobnie przechodziły transakcje tzw. polską kartą płatniczą, jeżeli ona powstanie. Prace nad schematem krajowym prowadzone są przez Związek Banków Polskich.