Krajowa Izba Odwoławcza uznała dziś, że odwołania złożone przez mPay i Pango w sprawie przetargu na obsługę stołecznej strefy parkowania są nieuzasadnione
Dzisiejszy wyrok KIO oznacza, że Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie, który zarządza tutejszą strefą płatnego parkowania, może podpisać umowę na jej obsługę przez aplikację mobilną z firmą SkyCash. Wcześniej spółka ta została wybrana na operatora płatności mobilnych w dwóch z trzech części na jakie został podzielony przetarg. SkyCash wygrał przede wszystkim ceną. Zaproponował stawkę 0,33 proc., podczas gdy konkurenci – od 0,87 proc. do 1,8 proc.
I właśnie cena, za jaką SkyCash jest w stanie obsługiwać warszawską strefę płatnego parkowania, była przedmiotem odwołań złożonych przez Pango i mPay. Firmy te uważają ją za rażąco niską. Wygląda jednak na to, że Krajowa Izba Odwoławcza nie podziela tego poglądu. Teraz zarówno mPay jak i Pango mogą zaskarżyć wyrok KIO do sądu okręgowego. To jednak nie stanowi przeszkody uniemożliwiającej podpisanie przez ZDM umowy ze SkyCash.
Tymczasem przetargu wciąż nie rozstrzygnięto w pierwszej części, w której swoje oferty złożyły firmy Hilltech i moBiLET. Pierwsza z nich zaproponowała stawkę 0,98 proc. a druga – 1,4 proc. Powody braku decyzji nie są znane. Rzeczniczka prasowa ZDM Karolina Gałecka na moje pytanie w tej sprawie odpowiedziała, że w trakcie trwającego przetargu nie może udzielać informacji na jego temat.
Jak już wielokrotnie mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, pod względem sposobu zarządzania strefą parkowania Warszawa jest miastem specyficznym. Od dłuższego czasu ZDM przyznaje wyłączność na jej obsługę przez smartfony jednej firmie i od dłuższego czasu przetargi w tej sprawie wygrywa SkyCash. Niemal za każdym razem, gdy ogłaszane jest kolejne postępowanie, wywołuje to emocje i ostrą rywalizację między największymi operatorami płatności mobilnych. Warszawska strefa jest bowiem największa w Polsce.
Z najnowszego raportu cashless.pl na temat polskiego rynku płatności mobilnych za parkowanie wynika, że w III kw. 2019 r. w 10 największych miastach w Polsce za pomocą smartfonów wniesiono opłaty za parkowanie o wartości ok. 11 mln zł. Z tego w Warszawie wydano w ten sposób 4,8 mln zł. Firma, która obsługuje stołeczną strefę na wyłączność, z automatu zyskuje niemal połowę polskiego rynku. Wygląda jednak na to, że w tym roku wreszcie będzie inaczej, ale dopiero po rostrzygnięciu pierwszej części przetargu. Pytanie tylko dlaczego ZDM tak długo z tym zwleka.