Najwięcej na bilety komunikacji miejskiej przez aplikacje mobilne wydano w Warszawie
Jak wynika z danych udostępnionych przez władze największych miast w Polsce, mieszkańcy i odwiedzający je turyści wydali tam w II kw. 2019 r. za pomocą smartfonów ponad 30 mln zł na bilety komunikacji miejskiej. To pierwszy kwartał, odkąd Cashless analizuje ten rynek, gdy wartość mobilnej sprzedaży biletów przekroczyła ten pułap. Kwartał wcześniej wynosiła ok. 26 mln zł a w II kw. ubiegłego roku – ok. 18,5 mln zł.
Jak widzicie na powyższym wykresie, wartość sprzedaży biletów komunikacji miejskiej przez aplikacje na smartfonach systematycznie rośnie. Wpływ na to ma zapewne kilka czynników a więc m.in. ogólny wzrost sprzedaży biletów komunikacyjnych i zmiana przyzwyczajeń klientów, dla których smartfon stał się głównym narzędziem pomagającym w wielu sferach życia. Dodatkowo warto odnotować działania miast zmierzające do ułatwienia zakupu biletów za pomocą większej liczby aplikacji. Przykładowo w takich miastach jak Warszawa, Lublin czy Łódź można już opłacać przejazdy za pomocą sześciu różnych apek.
W mobilnej sprzedaży biletów prym wiedzie Warszawa. Tu w okresie od kwietnia do czerwca przez aplikacje kupiono bilety o wartości prawie 11 mln zł. Na drugiej pozycji w rankingu plasuje się Kraków, ze sprzedażą kwartalną o wartości 4,2 mln zł. A dalej są Gdańsk i Katowice – w obu sprzedaż przekroczyła wartość 3 mln zł. W Poznaniu i Szczecinie wynosiła ponad 2 mln zł a w Łodzi – prawie 2 mln zł.
Operatorem aplikacji, której użytkownicy wydali na bilety miejskie najwięcej pieniędzy, jest moBiLET. W II kw. 2019 r. apka ta posłużyła do zakupu biletów o wartości ponad 10 mln zł. Na drugiej pozycji znalazła się aplikacja SkyCash ze sprzedażą o wartości 9,1 mln zł a na trzeciej – Jakdojade, ze sprzedażą na poziomie 7,6 mln zł.
Na uwagę zasługuje wzrost wykorzystania do zakupu biletów miejskich aplikacji Jakdojade. Realizowana przez nią sprzedaż rośnie najszybciej spośród trzech czołowych aplikacji – w I kw. wyniosła 5,5 mln, co oznacza wzrost w II kw. o bez mała 40 proc. Dla porównania kwartalny wzrost sprzedaży biletów w omawianych miastach przez aplikację moBiLET wyniósł 7 proc. a w przypadku SkyCash – 1,3 proc.
A na koniec uwaga odnośnie do sposobu zbierania danych. Jak wspomniałem na wstępie, informacje o wartości sprzedaży w poszczególnych ośrodkach pochodzą od władz miast lub spółek zarządzających w nich transportem publicznym. Niektóre ośrodki, jak np. Katowice czy Poznań, podały tylko ogólną wartość mobilnej sprzedaży, bez podziału na poszczególnych operatorów. Musiałem więc to oszacować, co wiąże się z ryzykiem błędu.