Fundacja Polska Bezgotówkowa opublikowała wyniki badania na temat popularności kart, przeprowadzonego na jej zlecenie przez firmę Polasik Research. Badanie dowodzi, że większość (80 proc.) Polaków uważa karty płatnicze za wygodne i szybkie. Mimo to aż 57 proc. wszystkich transakcji detalicznych realizowana jest nadal gotówką. Karty odpowiadają za 38 proc. transakcji.

Przeczytajcie także: • Banki mają w Polsce 215 oddziałów bezgotówkowych

To niekorzystne dla kart zjawisko wynika m.in. z faktu, że posiada je "tylko" 63 proc. Polaków w wieku od 18 do 75 lat. Oznacza to, że znaczna część społeczeństwa po prostu nie ma alternatywy i musi zapłacić gotówką. Ale nawet osoby mające karty debetowe czy kredytowe 37 proc. swoich płatności realizują banknotami i monetami. W ich wypadku problemem jest brak terminala. – W przypadku aż ośmiu (na 19 badanych) branż większość respondentów skarżyła się na niewielką dostępność urządzeń, dzięki którym można zapłacić kartą. Problem ten dotyczy w szczególności sektora usług oraz transportu – mówi prof. Michał Polasik z firmy Polasik Research.

Polacy zaczynają również doceniać usługi dodatkowe, które można wykonywać na terminalu – jest nimi zainteresowana ponad połowa respondentów. Badani z dużych miast chętnie w ten sposób płaciliby rachunki, dawali napiwki oraz wypłacali gotówkę. Osoby z mniejszych miejscowości – ponieważ zwykle mieszkają w dużych odległościach od punktów odbioru i biur obsługi – najchętniej skorzystałyby z możliwości odbioru i opłacania paczek oraz doładowywania telefonów komórkowych.

Przeczytajcie także: • Mobiltek małą instytucją płatniczą

Badanie zrealizowane na zlecenie fundacji jest wyjątkowe, ponieważ będzie trwać przez 4 lata, czyli aż do 2021 roku. Pozwoli to na cykliczne pomiary transakcji i analizę zmian jakie będą zachodziły w preferencjach respondentów. Dzięki temu będzie można sprawdzić wpływ programu Polski Bezgotówkowej na zwyczaje płatnicze. Sondaż został zrealizowany na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie kwotowo-losowej 1500 respondentów.