Spółka dywersyfikuje działalność i zwiększy swoje przychody o ok. 50 proc.
Doladowania.pl to serwis internetowy umożliwiający doładowanie telefonów komórkowych. Co roku za jego pośrednictwem klienci zasilają prepaidy kwotami o łącznej wartości ponad 1,2 mln zł. Tak przynajmniej wynika z deklaracji prezesa mPay – Jacka Bykowskiego.
Przeczytaj także: Blik rozdaje pieniądze. Na początek 50 zł
– Przejęcie tego podmiotu pozwoli stanąć kierowanej przez mnie spółce na dwóch nogach i skokowo zwiększyć skalę prowadzonego biznesu – powiedział serwisowi Cashless.pl.
mPay to najstarszy na naszym rynku operator płatności mobilnych. Działa od 2007 roku. Za jego pośrednictwem można dokonywać opłat za postój w płatnych strefach parkowania oraz kupować bilety komunikacji lokalnej w kilkudziesięciu miastach w Polsce.
Od początku funkcjonowania spółka notuje jednak słabe wyniki finansowe, np. w 2013 roku miała stratę wysokości 2,1 mln zł, przy przychodach na poziomie 1,6 mln zł. Pierwszy zysk w wysokości 200 tys. zł pojawił się w roku ubiegłym przy przychodach 2,6 mln zł. Był możliwy dzięki restrukturyzacji oraz racjonalizacji kosztów po kupnie spółki przez nowego właściciela – Grupę Lew.
Przeczytaj także: Zbliżeniowe płatności mobilne w BZ WBK już w lipcu
Poprawa wyników finansowych po przejęciu serwisu doladowania.pl może pomóc spółce mPay w uzyskaniu zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze krajowej instytucji płatniczej. Komisja Nadzoru Finansowego odmówiła wydania tej zgody prawdopodobnie właśnie ze względu na stratę notowaną przez mPay. Obecnie trwa postępowanie odwoławcze. W podobnej sytuacji znajduje się konkurencyjny SkyCash.