Payka nie służy do bieżącego opłacania rachunków, natomiast za jej pomocą łatwo odroczycie płatność za cykliczne zobowiązania, np. rachunki za energię
Wystartował serwis payka.pl. To owoc przejęcia przez fintech Paytree rozwiązania PayAppka, stworzonego przez BillTech. W nowej odsłonie narzędzie nadal może służyć do gromadzenia i zarządzania rachunkami oraz zobowiązaniami finansowymi, ale zmieniony został model regulowania należności. W serwisie będziecie mogli odraczać płatności albo rozkładać je na raty, co jest sednem oferowanej przez Paytree usługi Payka, wprowadzonej na rynek kilka lat temu.
Serwis payka.pl korzysta z technologii BillTechu. Do Payki, tak jak wcześniej do PayAppki, będziecie mogli dodać różne cykliczne zobowiązania w ramach integracji z eBOK-ami (elektronicznymi biurami obsługi klienta poszczególnych dostawców), wysyłając zdjęcia faktur, wprowadzając informacje o rachunku ręcznie czy przesyłając je na stworzony dla Was adres mailowy. W panelu Wydatki zobaczycie wszystkie dodane zobowiązania wraz z informacją o ich statusie. Przy integracji z e-BOK-ami informacja o opłaceniu pojawia się automatycznie, przy ręcznie dodawanych wydatkach użytkownik oznacza sam, czy należność została już uregulowana. Możecie też liczyć na przypomnienia o zbliżających się terminach płatności.
Kluczową zmianą jest natomiast to, że w serwisie Payka nie opłacicie rachunku na bieżąco. Użytkownicy mogą w nim jednak odroczyć płatność za wybrane zobowiązania. W takiej sytuacji wystawca faktury otrzyma środki niezwłocznie, a użytkownik serwisu będzie miał 45 dni na spłatę zobowiązania bez dodatkowych kosztów. Po tym okresie będzie mógł zaś – w razie potrzeby – spłacić należność w ratach. Jednak to wiąże się z kosztami. Zobowiązanie można rozłożyć na maksymalnie 12 rat, a ich liczbę klient wskazuje przy odraczaniu płatności.
Te należności, które klient zdecydował się odłożyć na później, znajdzie w zakładce Odroczone wydatki. Dla każdej z nich będzie mógł zdecydować, czy spłaca ją jeszcze w darmowym okresie, czy chce podzielić płatność na oprocentowane raty. W obu wariantach spłatę może zrealizować bezpośrednio w serwisie, korzystając z bramki Autopay i oferowanych przez nią metod płatności, albo wykonując przelew na wskazane dane.
Do założenia konta w serwisie Payka wystarczy mail i numer telefonu. Żeby jednak móc korzystać z usługi odraczania płatności, trzeba potwierdzić swoją tożsamość. Payce udało się już zintegrować z mObywatelem, więc użytkownicy mogą się zweryfikować za pomocą rządowej apki. Alternatywą jest skorzystanie z usługi opartej na otwartej bankowości, a dostarczanej przez Kontomatik – w ramach której potwierdza się swoją tożsamość, logując się na konto w banku.
Co istotne, do panelu zweryfikowanego klienta trafią wszystkie odroczenia, do jakich użytkownik użył narzędzia Payka – także te, przy których płatność odroczył bezpośrednio w serwisie sprzedawcy, a nie w panelu na payka.pl.
Payka jest dostępna w formie serwisu internetowego. Można z niej korzystać zarówno na komputerach, jak i na urządzeniach mobilnych. Operator serwisu myśli o przygotowaniu aplikacji mobilnej.
Jak wspomniałam, serwis payka.pl wyrósł na bazie portalu PayAppka. Poprzedni właściciel tego rozwiązania, fintech BillTech, zdecydował się zamknąć PayAppkę z końcem czerwca zeszłego roku. Jak wtedy tłumaczono, fintech nie chciał obsługiwać serwisu, jako że stanowił on konkurencję dla klientów BillTechu, którzy korzystają z jego technologii we własnych systemach (np. VeloBanku czy Alior Banku). Nabywcą rozwiązania okazał się fintech Paytree, operator usługi Payka, czyli płatności BNPL (buy now, pay later) wyspecjalizowanej pod kątem finansowania rachunków domowych oraz ubezpieczeń.