Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
W oddziale tego banku macie poczuć się jak w domu. Startuje Nest

W tłumaczeniu z angielskiego oznacza "Gniazdo" i ma odpowiadać na potrzeby klientów detalicznych oraz mikroprzedsiębiorców. Zamierza otworzyć ponad 300 placówek franczyzowych, głównie w miastach powiatowych

Jak powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Bartosz Chytła, wiceprezes odpowiedzialny za strategię, nazwa "Nest" oznaczająca po angielsku gniazdo, ma się kojarzyć z rodziną, bezpieczeństwem i zaufaniem. To ostatnie ma też symbolizować nowe logo banku, które przypomina odręczny podpis.

FM PBP, właściciel Nest Banku, to instytucja, która znana jest dotąd bardziej pod dwiema markami handlowymi. To Bank Smart, który celuje w klientów indywidualnych oraz BIZ Bank, obsługujący klientów firmowych. Nest Bank ma kierować swoją ofertę do obu tych grup, czyli głównie do rodzin i drobnych przedsiębiorców. Tym pierwszym ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa finansowego. Tym drugim pomóc rozwinąć skrzydła poprzez korzystne produkty kredytowe.

Przeczytajcie także: Express Elixir wystartował w BGŻ BNP Paribas

Jakie? Na razie nie ujawniono wielu szczegółów. Ale Chytła zapowiedział na przykład, że Nest Bank zamierza wprowadzić rodzinne rachunki oszczędnościowe, w których oprocentowanie będzie uzależnione od liczby posiadanych dzieci. Wychodzi więc na to, że instytucja będzie szukać klientów wśród beneficjantów rządowego programu 500 plus. Zresztą bank już teraz, jak twierdzi Chytła, "jako jeden z nielicznych na rynku", uwzględnia tę pomoc finansową przy ocenie zdolności kredytowej.

Dotychczasowi klienci Banku Smart i BIZ Banku, których jest ok. 140 tys., na razie nie zauważą zbyt wielkich zmian, oprócz rebrandingu. Na nowy internetowy serwis transakcyjny i nową aplikację bankową będą musieli zaczekać do II kw. 2017 r.

Przeczytajcie także: Liczba placówek bankowych w lipcu wystrzeliła

Instytucja zrywa też definitywnie z wizerunkiem mobilności, jaki kreowano dla Banku Smart. Nest Bank już posiada 53 placówki własne i 40 franczyzowych. Tych ostatnich docelowo chce mieć ponad 300. Powstaną w mniejszych miastach powiatowych. Mają kojarzyć się bardziej z kawiarnią niż z oddziałem banku.

Klienci będą przyjmowani przez doradców w quasi domowych warunkach i tam częstowani kakao i gorącą czekoladą. Tak jak przed kawiarniami, tak i przed wejściami do placówek Nest Banku zostaną ustawione tablice, na których codziennie rano pracownik kredą wypisze nowe menu. Oczywiście będą to polecane produkty finansowe. Czy czegoś Wam to nie przypomina? Sloganem: tak powinno być w każdym banku oraz kawą usiłował przekonać do siebie Lukas. Ale to było lata temu. Inwestowanie w oddziały dzisiaj to raczej ryzykowny pomysł. Nie sądzicie?

KATEGORIA
KONTA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies