Nowa opcja pojawi się we wszystkich placówkach własnych Poczty Polskiej w ciągu kilku najbliższych tygodni
Dziś już większość banków umożliwia wykonywanie przelewów z rachunku karty kredytowej. Wiąże się to jednak z niemałym kosztem, sięgającym nawet kilkunastu procent kwoty. Na przykład w BZ WBK prowizja z tego tytułu wynosi 4 proc. wartości transakcji, min. 10 zł. Nietrudno wyliczyć, że przy przelewie na, załóżmy 50 zł, prowizja sięgnie jednej piątej tej kwoty. Osobom, które mają problem z płynnością a na karcie kredytowej wciąż dopuszczalny limit zadłużenia, kompletnie nie opłaca się przy jej pomocy regulować stałych wydatków, takich jak np. rachunki za prąd, wodę, telewizję czy czynsz.
Przeczytajcie także: Cashback z karty kredytowej jest możliwy
Druga grupa klientów, dla których prowizje za przelewy z rachunku kredytówki mogą być solą w oku, to osoby mające problem z wykonaniem nią transakcji bezgotówkowych na wartość zwalniającą z opłaty za jej użytkowanie. W wypadku kart kredytowych minimalne wartości bywają dużo wyższe niż w przypadku debetówek. Na przykład mBank wymaga, by użytkownik standardowej karty kredytowej wykonał nią płatności na min. 12 tys. zł rocznie. W przeciwnym razie pobierze prowizję w wysokości 70 zł. Możliwość zaliczenia kwot z przelewów do wydatków pozwalających na uniknięcie stałej prowizji mogłaby więc pomóc, ale kompletnie się nie opłaca.
Niedługo jednak pojawi się nowa możliwość regulowania stałych opłat z rachunku karty kredytowej bez wysokich prowizji za przelewy. – Klient będzie mógł opłacić kartą debetową lub kredytową (organizacji płatniczych Visa lub MasterCard) usługę udostępnianą w ramach płatności kartą, w tym wpłaty na rachunki bankowe. Dla klienta będzie to bezpłatna transakcja tak jak standardowa transakcja bezgotówkowa kartą – informuje biuro prasowe Poczty Polskiej.
Przeczytajcie także: Telefon do płatności HCE możecie mieć za free
Jak niedawno informowała firma eService, która wraz z PKO BP wygrała przetarg na obsługę terminali POS na Poczcie, instalacja urządzeń już się rozpoczęła i zakończy się w ciągu kilku najbliższych tygodni. W około pięciu tysiącach urzędów pocztowych stanie ponad 8 tys. terminali płatniczych.
Wcześniej niektóre placówki Poczty Polskiej miały już na wyposażeniu terminale płatnicze. Za ich pomocą nie można było jednak wykonywać transakcji bezgotówkowych a korzystać z usługi o nazwie cash advance. Polega ona na możliwości wypłaty gotówki z rachunku karty płatniczej. Wiąże się jednak z wysoką prowizją.
Trudno powiedzieć, czy możliwość opłacania faktur kartą kredytową przyciągnie do Poczty nowych klientów. Na pewno część użytkowników kredytówek może z tego skorzystać. Zanim jednak na to się zdecydują, powinni sprawdzić, czy na pewno im się to opłaca. Dziś ustawowe odsetki ponoszone z tytułu nieterminowych wpłat za faktury, są niższe niż oprocentowanie większości kart kredytowych. Do tego powinni wziąć pod uwagę koszty prowizji pobieranych przez Pocztę od przyjmowanych wpłat.