Decyzja operatora platformy Automarket jest o tyle interesująca, że bank, do którego należy, od dłuższego czasu systematycznie ogranicza sieć placówek własnych
Automarket, należąca do grupy PKO BP platforma internetowa do zakupu samochodów, szykuje się do uruchomienia pierwszych stacjonarnych punktów sprzedaży. Informacja ta znalazła się w dzisiejszym komunikacie prasowym spółki PKO Leasing, która jest operatorem platformy. – Pracujemy nad umocnieniem pozycji marki Automarket.pl, również w świecie offline. W związku z tym w ciągu roku planujemy otworzyć pierwsze stacjonarne punkty sprzedaży, w których klienci będą mogli obejrzeć auta z naszej oferty oraz umówią się na jazdę próbną – powiedział cytowany w komunikacie Tomasz Otto z PKO Leasing.
Informacja ta może być o tyle zaskakująca, że Automarket powstał jako projekt, który miał wykuć bankowi PKO silną pozycję w e-commerce. Instytucja deklarowała, że zbuduje i uruchomi kilka innych platform analogicznych do Automarketu, a działających na innych rynkach, np. nieruchomości. Dodatkowego smaczku sprawie może nadać fakt, że sam bank, idąc w ślad za zmianami zachowań swoich klientów, od dłuższego czasu powoli, acz systematycznie, zmniejsza liczbę placówek własnych. Przykładowo w 2020 r. miał ich 1004, w 2021 r. – 975, a na koniec ubiegłego roku – 967.
Wracając zaś do komunikatu prasowego Automarketu. Wynika z niego, że obecnie 80 proc. przeprowadzanych za jego pomocą transakcji związanych z finansowaniem samochodów to wynajem długoterminowy. – W II kw. 2023 roku sprzedaliśmy prawie 1200 aut o łącznej wartości prawie 90 mln zł – mówi Paweł Pach, prezes PKO Leasing. Plany na cały bieżący rok to sprzedaż 4,5 tys. samochodów.