Z danych NBP wynika, że w II poł. ubiegłego roku liczba rachunków prowadzonych przez banki z Polski wzrosła o 600 tys.
Narodowy Bank Polski opublikował raport na temat funkcjonowania systemu płatniczego w II poł. 2020 r. W dokumencie tym znalazły się m.in. informacje na temat liczby i wartości przekazów międzynarodowych, o czym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl wczoraj. Dziś natomiast chciałbym zwrócić Waszą uwagę na liczbę rachunków prowadzonych przez banki z Polski.
Jak się okazuje, na koniec grudnia ubiegłego roku klienci mieli 44,1 mln rachunków. To pierwszy raz w historii, gdy ich liczba przekroczyła 44 mln. W ciągu ubiegłego półrocza wzrosła o ok. 600 tys. Działo się tak mimo często spotykanej opinii, że ceny podstawowych usług bankowych rosną. Na koniec czerwca 2020 r. Polacy mieli ok. 43,6 mln rachunków bankowych a w grudniu 2019 r. – 42,7 mln.
Co ciekawe z danych banku centralnego wynika, że nie dość, że rośnie liczba kont, to zwiększa się także aktywność w korzystaniu z nich, mierzona średnią liczbą transakcji na rachunku realizowanych w półroczu. W II poł. 2020 r. wskaźnik ten wynosił 116,5, po wzroście o 13,7 proc. w I poł. ubiegłego roku. Jak NBP pisze w swoim raporcie, za zjawisko to odpowiedzialny jest przede wszystkim wzrost popularności korzystania z kart płatniczych. Średnia aktywność użytkowników rachunków bankowych powróciła na ścieżkę wzrostu po spadku w I poł. 2020 r., co tłumaczone było wprowadzeniem blokady gospodarczej w związku z pandemią.