Miniony rok obfitował w wiele wydarzeń, które będą miały wpływ na przyszły rozwój płatności, e-commerce, fintechu czy innych usług finansowych
Grudzień i styczeń to okres sprzyjający różnego rodzaju, lubianym przez czytelników, podsumowaniom. Nie mogło ich więc zabraknąć i w serwisie cashless.pl. Niniejszym zapraszam Was do przeglądu najważniejszych, zdaniem redakcji serwisu, wydarzeń ubiegłego roku.
A w mijających 12 miesiącach, w branżach, o których regularnie piszemy na cashless.pl, działo się naprawdę dużo. Ogromny wpływ na to miał oczywiście rozwój pandemii koronawirusa, który przyspieszył wdrożenia wielu ciekawych rozwiązań cyfrowych, jak choćby możliwość zakładania rachunków bankowych przez selfie, płatności mobilnych w aplikacjach sieci handlowych czy płatności odroczonych, które stają się standardem w handlu internetowym.
Poniżej znajdziecie w porządku z zasady chronologicznym subiektywny wybór 20 wydarzeń 2020 r., które naszym zdaniem należy odnotować, czy to z kronikarskiego obowiązku, jak choćby news ostatnich dni, czyli przymusową restrukturyzację Idea Banku, czy to dlatego, że będą wpływać na rozwój płatności, fintechu, handlu internetowego i nowoczesnej bankowości w najbliższym okresie. Ciekaw jestem, czy zgadzacie z naszym wyborem – zapraszam do komentowania.
20 najważniejszych wydarzeń 2020 r. wg cashless.pl
Na polskim rynku nie zdarza się często, by bank inwestował w fintech – w przeszłości doszło do zaledwie kilku takich sytuacji. Na uwagę tym bardziej zasługuje fakt pozyskania aż trzech bankowych inwestorów przez spółkę Autenti, która dostarcza rozwiązania umożliwiające podpisywanie dokumentów na odległość. W polską firmę zdecydowały się zainwestować Alior, BNP Paribas i PKO BP. Instytucje mają nadzieję, że Autenti wypracuje nowy standard na polskim rynku cyfrowym, podobnie jak w przeszłości Blikowi udało się zbudować standard na rynku płatności mobilnych.
Pierwszym bankiem z Polski, który zaoferował usługi z zakresu open bankingu, był ING, któremu udało się to jeszcze w 2019 r. Natomiast rok ubiegły to prawdziwy wysyp takich rozwiązań jak agregatory rachunków osobistych czy rozwiązania umożliwiające potwierdzanie tożsamości za pomocą danych bankowych.
O tym, że polski rynek wymaga podniesienia limitu na płatności zbliżeniowe bez autoryzacji PIN-em, mówiło się od dawna. Wreszcie organizacje płatnicze takie Mastercard i Visa podjęły odpowiednie decyzje. Zaplanowano wdrożenie nowych limitów stopniowo od jesieni 2020 r. Ale pandemia koronawirusa, która wybuchła wiosną ubiegłego roku, pozmieniała priorytety. Nastąpiło spektakularne przyspieszenie prac i w poczuciu konieczności zwiększenia bezpieczeństwa płatności podniesiono limit już w marcu.
Jednym z działań związanych z przeciwdziałaniem skutkom pandemii było wdrożenie zmian prawnych zaproponowanych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chodziło o zmniejszenie maksymalnych, pozaodsetkowych kosztów pożyczek konsumpcyjnych. Efektem był drastyczny spadek opłacalności oferowania tego rodzaju produktów i wyjście z Polski wielu pozabankowych firm pożyczkowych. Konsekwencją nowego prawa było także wycofanie takich ciekawych produktów jak np. karta kredytowa Trzynastka.
Przez długi czas przed 2020 r. rynek żył planowaną sprzedażą akcji mBanku przez jego niemieckiego właściciela Commerzbank. Wśród zainteresowanych przejęciem polskiej instytucji były podmioty amerykańskie, hiszpańskie czy austriackie. Ostatecznie grupa potencjalnych inwestorów zmniejszyła się do jednej instytucji, czyli Banku Pekao. Wybuch pandemii koronawirusa spowodował jednak, że możliwa do osiągnięcia cena za akcje mBanku nie była satysfakcjonująca dla Commerzbanku, który ostatecznie porzucił plany wyzbycia się swoich polskich aktywów.
Wśród najważniejszych wydarzeń 2020 r. nie mogło zabraknąć także sfinalizowania inwestycji Mastercarda, który zdecydował się kupić jedną siódmą udziałów spółki zarządzającej systemem Blik. Przy okazji ujawniono, że amerykańska organizacja zdecydowała się zapłacić za te udziały ponad 83 mln zł, co pozwoliło wycenić polskie rozwiązanie do płatności mobilnych na ponad pół miliarda złotych.
W lipcu Ministerstwo Finansów ogłosiło, że na polskim rynku funkcjonuje już milion terminali płatniczych. Trochę dziwne, że taką informację ogłosił resort finansów, bo najlepszymi statystykami w tym względzie dysponuje Narodowy Bank Polski. Ten w ostatnim czasie zdaje się być jednak w większym stopniu zainteresowany promocją gotówki. W tym kontekście oddanie pałeczki Ministerstwu Finansów, któremu rozwój sieci płatności bezgotówkowych jest dużo bardziej na rękę niż bankowi centralnemu, wydaje się zrozumiałe.
Jeszcze jedną konsekwencją koronawirusa był rozwój cyfrowych usług umożliwiających bankom akwizycję nowych klientów. W tym kontekście nie wolno więc zapomnieć o tym, że w ciągu ostatnich miesięcy standardem na polskim rynku stała się możliwość zakładania nowych rachunków bankowych przy wykorzystaniu weryfikacji tożsamości przez selfie. Rozwiązanie takie jest dziś w ofercie co najmniej kilkunastu banków, w tym Pekao, Credit Agricole, PKO BP, Millennium, BNP Paribas, Santandera, ING czy mBanku.
Długo nie było wiadomo, jakie cele kryją się za przejęciem fintechu FinAi przez Allegro. Dopiero latem 2020 r. stało się jasne, że spółka, która wcześniej opracowała internetowy system do zaciągania kredytów, pod patronatem Allegro przygotowała narzędzie do finansowania zakupów na największej w Polsce platformie e-commerce.
To w zasadzie było do przewidzenia, bo już wcześniej zakopano wspólny projekt Orange i mBanku, a uzasadnienie tej decyzji nie pozostawiało wątpliwości, że takie małżeństwo banku i telekomu na polskim rynku raczej się nie sprawdza. Niemniej związek Aliora i T-Mobile przetrwał o wiele dłużej niż Orange Finanse. Rozwód ogłoszono latem 2020 r., a ostatecznie przeprowadzono go jesienią.
Dobrą informacją, wartą odnotowania w dzisiejszym zestawieniu, jest też przedłużenie programu Polska Bezgotówkowa. Projekt pierwotnie miał trwać trzy lata. Fundatorzy, a więc przede wszystkim organizacje płatnicze Mastercard i Visa oraz banki – wydawcy kart, zdecydowali się go jednak przedłużyć o kolejne trzy lata. Przypomnę, że w ramach programu fundacji finansowania jest instalacja i obsługa terminali płatniczych m.in. w małych i średnich firmach. Możliwość świętowania w ubiegłym roku pierwszego miliona terminali na polskim rynku w dużej mierze było zasługą właśnie Polski Bezgotówkowej.
Allegro było bohaterem jeszcze jednego wydarzenia, które nie miało wcześniej precedensu na polskim rynku. Spółka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych, a inwestorzy przyjęli firmę na parkiecie przy ul. Książęcej z wielkim entuzjazmem. Kurs akcji poszybował w górę, w ciągu kilku dni windując wycenę Allegro do ponad 100 mld zł i czyniąc ją najdroższą spółką na GPW.
Brytyjski fintech, który ma już nad Wisłą ponad milion klientów, od dawna ma też licencję bankową od Banku Litwy. Spółka długo z tego zezwolenia nie korzystała, wciąż działając jako instytucja pieniądza elektronicznego. Zmieniło się to w ubiegłym roku, najpierw na Litwie. A pod koniec 2020 r. również polscy klienci Revoluta otrzymali propozycję przejścia do jego banku. Wiążą się z tym pewne korzyści, a więc np. możliwość ubiegania się o pożyczki czy karty kredytowe.
To jedna z największych transakcji na polskim rynku usług płatniczych w ostatnim czasie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że o przejęcie kontroli na spółką Polskie ePłatności walczyły firmy Worldline i Nets. Z batalii ostatecznie zwycięsko wyszła ta druga, która zapłacić za to miała ok. 1,5 mld zł. Warto przypomnieć, że firma Nets już wcześniej była obecna na polskim rynku dzięki przejęciom takich podmiotów jak eCard, Dotpay i Przelewy24. Po przejęciu kontroli nad PeP Duńczycy stali się jednym z głównych rozgrywających na polskim rynku usług płatniczych.
Był czas, gdy technologia WORM (rodzaj serwera, który uniemożliwia zmianę raz umieszczonego na nim pliku), z którą kojarzona jest firma Hitachi, była przedstawiona jako konkurencja dla technologii blockchain, w kontekście rozwiązania problemu trwałego nośnika (sposób dystrybucji cyfrowych dokumentów zgodny z wytycznymi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) dostarczanej przez KIR. Ostatecznie okazało się jednak, że najlepszym wyjściem będzie połączenie obu innowacji, do czego doszło w II poł. ubiegłego roku. Do współpracy zaproszono jeszcze Operatora Chmury Krajowej, który w oparciu o rozwiązania dostarczane przez KIR i Hitachi chce stworzyć polski standard cyfrowego, trwałego nośnika. Pierwszym bankiem, który z niego korzysta, jest już PKO BP.
Po raz pierwszy rynek usłyszał o ZEN pod koniec 2019 r. podczas kongresu Impact. Później na kilka kwartałów o spółce zrobiło się cicho, aż do jesieni ubiegłego roku, gdy pierwsi klienci mogli zacząć korzystać z usług polskiego fintechu. ZEN zapewnia m.in. kartę wielowalutową i aplikację mobilną, za pomocą której można zarządzać rachunkiem płatniczym. Wyróżnikami oferty ZEN są też ubezpieczenia sprzętu elektronicznego opłacanego kartą, szybki proces reklamacyjny zakupów internetowych czy ochrona przed procedurą chargeback dla klientów firmowych. ZEN świadczy swojego usługi nie tylko w Polsce, ale od razu wchodzi z nimi na wiele rynków europejskich.
Europejska Inicjatywa Płatnicza to przedsięwzięcie, za którym stoją największe banki działające na terenie Unii Europejskiej, a której celem jest utworzenie systemu kartowego, mogącego konkurować z tymi zarządzanymi przez Mastercarda i Visę. Na razie jedynym bankiem z Polski, który przystąpił do tej inicjatywy na początku grudnia 2020 r., jest największy detalista w Polsce – PKO BP.
Przez ostatnie kilkanaście lat najpopularniejszą metodą płatności w sklepach internetowych w Polsce były przelewy typu pay by link. Polski wynalazek opracowany przez PayU początkowo dla klientów mBanku szybko zyskał sympatyków dzięki łatwości i bezpieczeństwu korzystania. Sytuacja zmieniła się jednak w ubiegłym roku. Za sprawą szybko rosnącej transakcyjności, wynikającej m.in. z decyzji banków, które promują Blika, udało mu się zająć pozycję lidera płatności w polskim e-commerce.
Przymusowa restrukturyzacja banków wynikająca z ich słabej kondycji finansowej to na polskim rynku zjawisko już znane. Uprawniony do tego Bankowy Fundusz Gwarancyjny w przeszłości przeprowadził już dwa takie procesy. Dotychczas jednak ich przedmiotem były banki spółdzielcze. Ostatniego dnia ubiegłego roku zaś bohaterem przymusowej restrukturyzacji stał się Idea Bank, a przejmującym go – Pekao. Dodatkowego smaczku wydarzeniu nadaje fakt, że Idea, podobnie jak Getin, w przeszłości słynęła z agresywnej sprzedaży różnych instrumentów finansowych, czym zapracowała sobie na negatywną opinię nie tylko wśród klientów. Ponadto jednym z jej właścicieli jest Leszek Czarnecki, który oskarżał kierownictwo polskiego nadzoru finansowego o składanie mu propozycji korupcyjnych.
Pandemia koronawirusa przyspieszyła wdrożenia płatności mobilnych, dostępnych w aplikacjach dużych sieci handlowych. To zjawisko stało się tak powszechne, że trudno było je pominąć w niniejszym zestawieniu. Różnego rodzaju narzędzia z tego obszaru udostępniły swoim klientom takie firmy jak Lidl, Żabka, Empik, Rossmann, Lotos, Cirkle K czy Carrefour.