Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Brexitowy okres przejściowy kończy się już w Sylwestra. 1 stycznia przelewy mogą podrożeć, a część płatności kartami nie przejdzie

Jeżeli Unia Europejska i Wielka Brytania nie wynegocjują inaczej, od Nowego Roku na Wyspach nie będzie można korzystać np. z kart wydanych do tzw. podstawowych rachunków płatniczych

W związku ze zbliżającym się zakończeniem okresu przejściowego po ogłoszonym 1 lutego bieżącego roku brexicie, banki wystosowały do swoich klientów komunikat, w którym informują czym skutkować to będzie dla korzystających z usług finansowych. Jednocześnie przypominają, że wciąż trwają negocjacje, których celem jest podpisanie umowy regulującej stosunki Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej po zakończeniu okresu przejściowego. Jeśli jednak nie zostanie ona podpisana do końca 2020 r., od Nowego Roku Wielka Brytania będzie państwem trzecim bez szczególnych umów stowarzyszeniowych.

To oznacza, że 1 stycznia przyszłego roku zmienią się m.in. zasady korzystania z kart płatniczych na terenie Wielkiej Brytanii oraz w tamtejszych sklepach internetowych a także warunki zlecania przelewów do banków działających w tym kraju.

Przeczytajcie także: Zagłosujcie w plebiscycie Cashless Pay 2020

Na szczęście, jak piszą bankowcy, Wielka Brytania nadal będzie uznawana za część geograficznego obszaru SEPA. To oznacza, że klienci banków z Polski będą mogli realizować przelewy w ramach Jednolitego Obszaru Płatności w euro i po 1 stycznia 2021 r. Do czasu pojawienia się ewentualnych innych wytycznych, rozliczenia SEPA realizowane z Wielką Brytanią pozostaną w niezmienionej formule.

W poleceniach przelewu do banków w Wielkiej Brytanii we wszystkich walutach klienci banków z Polski będą mogli więc wybierać dowolną opcję kosztową: SHA (dzielą się kosztami przelewów z odbiorcą), OUR (biorą na siebie wszystkie koszty transakcji) lub BEN (przerzucają wszystkie koszty transakcji na odbiorcę). Natomiast konsekwencją brexitu mogą być zmiany stawek opłat z tytułu realizacji płatności zagranicznych do Wielkiej Brytanii, ale na razie brak w tej sprawie konkretów.

Przeczytajcie także: W konkursie cashless.pl do wygrania iPhone

W wyniku brexitu może również dojść do zmian w zakresie potwierdzania transakcji kartami w handlu elektronicznym. W przypadku, gdy sklep internetowy znajduje się na terenie Wielkiej Brytanii, użytkownik karty może nie zostać objęty procedurą silnego uwierzytelnienia transakcji (to tzw. SCA czyli konieczność potwierdzenia płatności przynajmniej dwiema różnymi metodami). W wyjątkowych sytuacjach, w których odbiorca płatności nie wspiera wymaganego standardu bezpieczeństwa, taka transakcja płatnicza może zostać odrzucona.

Z komunikatu opublikowanego przez banki wynika także, że na pewne ograniczenia muszą przygotować się użytkownicy tzw. podstawowych rachunków płatniczych. To usługa wprowadzona na rynek przez unijną dyrektywę PAD. Zakłada ona, że każdy bank musi oferować klientom bezpłatne rachunki z darmowymi usługami, takimi jak karty debetowe z dostępem do bankomatów. Z kart takich można jednak korzystać tylko na terenie Unii Europejskiej. Jeżeli zatem UE i Wielka Brytania nie wynegocjują inaczej, to od 1 stycznia 2021 r. kartami do rachunków podstawowych nie będzie można płacić na Wyspach. Konta takie nie cieszą się jednak w Polsce szczególną popularnością.

KATEGORIA
PORADNIKI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies