Jeden z czytelników cashless.pl będący jednocześnie klientem Nest Banku doniósł, że instytucja planuje podwyżki opłat i prowizji. Nowe ceny zaczną obowiązywać od 15 lutego przyszłego roku. Nest zapewnia klientów, że wciąż za darmo będą mogli korzystać z rachunku osobistego i jednej, wydanej do niego karty. Niemniej pozostałe zmiany w tabeli opłat będą dla nich niekorzystne.

Przeczytajcie także: • Nest wprowadził aplikację na Huawei

I tak, bank wprowadza nową opłatę w wysokości 6 zł za podjęcie gotówki z bankomatu innego niż Euronet. Za darmo będzie można jednak wypłacać pieniądze Blikiem ze wszystkich urządzeń, które to umożliwiają. Z 5 zł na 9 zł podrożeje drugi i każdy następny przelew zlecany w danym miesiącu z rachunku oszczędnościowego, a przelew natychmiastowy zlecany przez internet zdrożeje z 1 zł do 4 zł.

Nest pisze także w informacji do klientów, że podrożeją: przewalutowania operacji dokonanych kartą debetową w innej walucie niż waluta rachunku, do którego została wydana karta, usługi realizowane w oddziale lub na infolinii tj. wpłaty i wypłaty gotówki, realizacje przelewów, modyfikacje lub odwołanie zlecenia stałego oraz poleceń zapłaty.

Przeczytajcie także: • mBank podnosi ceny

Nest to kolejny w ostatnim czasie bank, który zdecydował o podwyżce opłat. W tym tygodniu podobne zmiany w ofercie ogłosił mBank, a wcześniej zrobiły to m.in. BNP Paribas, Credit Agricole, Bank Pocztowy czy Citi Handlowy. Działania te mają związek z nową sytuacją, w której znalazły się banki. Chodzi przede wszystkim o rekordowo niskie stopy procentowe i spodziewane pogorszenie jakości spłacanych kredytów, co ma związek z kryzysem gospodarczym wywołanym pandemią.