Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Liczba zbliżeniowych płatności mobilnych wciąż rośnie. Ale widać już wpływ koronawirusa

W I kw. 2020 r. klienci banków z Polski płacili za pomocą takich rozwiązań jak Apple Pay i Google Pay prawie 60 mln razy

Z danych zebranych przez serwis cashless.pl wynika, że w okresie od stycznia do marca klienci banków z Polski za pomocą takich rozwiązań jak Apple Pay czy Google Pay wykonali 59,2 mln płatności zbliżeniowych. To o ok. 2 mln więcej niż w IV kw. 2019 r. i ponad dwa razy więcej niż w I kw. ubiegłego roku.

Przeczytajcie także: Banki mają prawie 14,5 mln klientów mobilnych

Wciąż widać więc wzrost transakcyjności, ale mniejszy, niż w poprzednich kwartałach. To może sugerować, że na liczbę transakcji mobilnych w I kw. miał już wpływ kryzys wywołany koronawirusem. W statystykach prezentowanych przez cashless.pl może on być szczególnie widoczny, gdyż nie obejmuje ona płatności Apple Pay i Google Pay w e-commerce. Nie jest w niej zatem widoczne kompensowanie spadku liczby transakcji w sklepach stacjonarnych zwiększonym ruchem w sklepach stacjonarnych.

Przeczytajcie także: PayPo z nowym partnerem. Płatności

Najczęściej ze zbliżeniowych płatności mobilnych w I kw. 2020 r., podobnie jak w poprzednich okresach, korzystali klienci mBanku. Zrealizowali 17,6 mln takich transakcji, o ponad pół miliona mniej niż w IV kw. 2019 r. Na kolejnych pozycjach znalazły się Santander i Millennium. Trzeba zauważyć, że faktyczna liczba mobilnych transakcji zbliżeniowych jest większa niż wykazana w statystykach publikowanych przez cashless.pl. Część banków, w tym przede wszystkim największy z nich czyli PKO BP, nie ujawnia danych na ten temat.

KATEGORIA
ANALIZY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies