Fiserv Polska, właściciel marki PolCard, podał pierwsze statystyki swojej usługi o nazwie cash to card. Z danych spółki wynika, że w ubiegłym roku klienci skorzystali z niej 1,5 mln razy. Natomiast w I kw. bieżącego roku było to już 600 tys. razy. Rozwiązanie na razie dostępne jest w sklepach trzech sieci handlowych, a więc w Żabce, Empiku, a od niedawna także w Dino. W najbliższym czasie ogłoszone ma być kolejne wdrożenie w tym zakresie.

Przeczytajcie także: • Zapraszamy na kwietniowy Cashless Breakfast

Przypomnę, że usługa cash to card określana jest także po polsku jako wpłata na kartę. Umożliwia zdeponowanie środków na rachunku bankowym, do którego została wydana karta płatnicza, przy okazji wizyty w sklepie i użycia terminala płatniczego. Dla deponenta usługa jest zwykle bezpłatna i pozwala mu, w celu wpłacenia pieniędzy na konto, uniknąć odwiedzania oddziału banku czy poszukiwania wpłatomatu. Właściciel sklepu zaś dostaje niewielką prowizję z tytułu obsługi każdej transakcji.

Przeczytajcie także: • Zgłoście się do nagród Cashless Fintech 2025

Z tego co wiem, PolCard jest pierwszym i na razie jedynym operatorem terminali płatniczych w Polsce, który usługę wpłaty na kartę oferuje. Dodatkowo przygotował też aplikację mobilną o nazwie PolCard Pay, która ułatwia przeprowadzanie takich transakcji. Aby skorzystać z cash to card, należy najpierw podać kilka danych osobie obsługującej terminal, a następnie zbliżyć do niego swoją kartę i potwierdzić transakcję kodem PIN. Natomiast osoby korzystające z aplikacji Polcard Pay potrzebne dane wprowadzają w dowolnym momencie na swoim smartfonie – później, przy wpłacie gotówki, po prostu zbliżają kartę do terminala.