Operator Google Pay potwierdza, że pracuje w Polsce nad udostępnieniem biometrycznej autoryzacji płatności, ale terminu wdrożenia nie podaje
Od minionego poniedziałku już wszyscy użytkownicy kart Twisto w Polsce mogą korzystać z Google Pay. Co ważne mogą płacić telefonem bez konieczności autoryzacji płatności kodem PIN na terminalu sprzedawcy, nawet jeżeli transakcja opiewa na więcej niż 50 zł. Potwierdzenie płatności odbywa się na smartfonie użytkownika.
Niestety, nie oznacza to, że operator usługi Google Pay rozpoczął już wprowadzanie takiej nowości na polskim rynku. – Usługa Google Pay jest stopniowo rozwijana w Polsce, więc można spodziewać się dalszych zmian, w tym możliwości uwierzytelniania płatności przez użytkowników bezpośrednio na urządzeniu mobilnym. W tej chwili jednak nie mamy nic do ogłoszenia w tej sprawie – czytam w odpowiedzi biura prasowego Google w Polsce na moje pytanie o nowy proces autoryzacji płatności przy pomocy Google Pay.
Informacje podane dziś przez Google są więc zbieżne z tymi z grudnia ubiegłego roku, gdy firma po raz pierwszy potwierdziła chęć wprowadzenia w Polsce ułatwień przy transakcjach wysokokwotowych. Mogliście o tym przeczytać w tekście Płatności Google Pay wkrótce bez PIN-u na terminalu. Będzie można je autoryzować na smartfonie jak w Apple Pay. Natomiast fakt, że użytkownicy Twisto już mogą z tej nowości korzystać, wynika z tego, że jego karty wydawane są jako czeskie, a u południowych sąsiadów autoryzacja płatności na smartfonie użytkownika już działa.