O tym, że Google negocjuje zakup firmy Fitbit, w mediach mówi się od co najmniej kilku tygodni. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać o tym m.in. tutaj. Były to jednak tylko pogłoski pochodzące z nieoficjalnych źródeł. Aż do wczoraj, gdy Google potwierdziło chęć przejęcia producenta urządzeń wearables. Wartość akwizycji ma wynieść 2,1 mld dolarów a transakcja ma zostać sfinalizowana w przyszłym roku.

Przeczytajcie także: • Google może przejąć firmę Fitbit

Fitbit to producent smartwatchy i opasek fitnessowych. Urządzenia są dostępne także na polskim rynku. Co ciekawe od niedawna klienci z Polski mogą też korzystać ze zbliżeniowych płatności mobilnych oferowanych przez Fitbit, czyli Fitbit Pay. Obecnie są proponowane przez Santander, Pekao i Revoluta. W najbliższym czasie trafią też do klientów spółdzielczej grupy SGB.

Przeczytajcie także: • SGB wprowadza nowe płatności mobilne

Czy przejęcie Fitbita oznacza, że oferowane przez tę firmą płatności mobilne znikną z rynku? Google ma własne rozwiązanie w tym obszarze, czyli Google Pay, działające na smartwatchach z systemem operacyjnym Wear OS. Nie jest on jednak tak popularny jak iOS, którego udział na rynku smartwatchy wynosi prawie 50 proc. Niewykluczone więc, że Google może pozostawić na rynku system operacyjny Fitbit wraz z działającymi w oparciu o niego płatnościami.