Od wczoraj klienci banku Santander w Polsce mogą korzystać z nowego sposobu logowania na rachunek przez internet. Dotychczas aby dostać się na konto, musieli podać login, hasło a następnie potwierdzić swoją tożsamość kodem z SMS-a albo mobilną autoryzacją na smartfonie. Teraz mogą dodać przeglądarkę, z której logują się na rachunek, do zaufanych. Dzięki temu w przyszłości dodatkowa autoryzacja SMS-em albo aplikacją mobilną nie będzie konieczna.

Przeczytajcie także: • Santander otwiera nowy format oddziału

Przypomnę, że od 14 września, kiedy weszły w życie przepisy o tzw. silnym uwierzytelnieniu, banki i instytucje płatnicze są zobowiązane do stosowania dodatkowego zabezpieczenia niektórych operacji elektronicznych, w tym logowania na rachunek. Takim zabezpieczeniem, oprócz standardowego hasła alfanumerycznego, jest najczęściej kod jednorazowy z SMS-a albo mobilna autoryzacja.

Przeczytajcie także: • Logowanie do banku odbywa się teraz po nowemu. Zobaczcie jak...

Niestety, to utrudnia korzystanie z usług bankowych. Stąd poszukiwanie metody alternatywnej a jedną z nich jest usługa określana przez niektórych jako digital footprint, polegająca na zapamiętaniu przeglądarki i urządzenia, z którego przebiega logowanie na konto. Wydaje się, że taki sposób zastosowania silnego uwierzytelnienia stanie się standardem na polskim rynku. Już od 14 września korzystać z niego mogą klienci kilku banków, w tym mBanku, Getinu czy Aliora. Wprowadzenie tego rozwiązania w Santanderze świadczyć może o tym, że na razie nie wymyślono niczego lepszego.