Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w drugim kwartale tego roku liczba i wartość płatności kartami w sieci uległa niemal podwojeniu
NBP podał, że w okresie od kwietnia do czerwca bieżącego roku wykonaliście ok. 6,6 mln płatności kartami w internecie. To niesamowity rekord. Wystarczy powiedzieć, że w I kw. tych transakcji było zaledwie 3,5 mln. Wzrost wyniósł więc 87 proc.
Podobnie urosła również wartość transakcji internetowych, z 0,62 mld zł w okresie od stycznia do marca do 1,14 mld zł w II kw. 2015 r. Liczby te wyglądają jeszcze bardziej imponująco, jeżeli porównamy je do danych z II kw. roku ubiegłego. Wówczas transakcji było 2,8 mln na kwotę 0,57 mld zł. Dzięki tym wzrostom, płatności kartami w sieci stanowią 1,1 proc. ogółu transakcji bezgotówkowych kartami. Kwartał wcześniej udział ten wynosił 0,67 proc.
Bank centralny nie precyzuje, skąd wziął się tak znaczny wzrost liczby i wartości transakcji e-commerce kartami. Podkreśla jedynie, że za jego część może odpowiadać zmieniona nieco metoda badania – od II kw. objęto nim nieco więcej podmiotów w porównaniu do poprzednich okresów. Dopiero więc gdy otrzymamy statystyki za III kw., będziemy w stanie ocenić, czy ten pozytywny trend jest kontynuowany.
Na pewno na korzyść kart przemawia coraz większa dostępność cyfrowych portfeli, dzięki którym płatności w sieci kartami są zdecydowanie prostsze i szybsze. Raz podpięta karta do takiego portfela umożliwia dokonywanie transakcji właściwie jednym kliknięciem bez konieczności wprowadzania za każdym razem numeru karty, jej okresu ważności itd.
Z drugiej strony Komisja Nadzoru Finansowego wymaga, by banki stosowały dodatkowe zabezpieczenia transakcji płatniczych w internecie, np. poprzez system 3D Secure. Pozwala on na autoryzację transakcji kartą hasłem SMS-ym na tej samej zasadzie, jak potwierdza się przelewy w serwisie internetowym. Nie we wszystkich bankach działa jednak sprawnie i zniechęca do płatności kartami w sieci.
Z opublikowanego dziś raportu NBP wynika również, że Visa zahamowała spadek swoich udziałów rynkowych. W II kw. odzyskała nawet 0,1 pkt. proc. i teraz może się pochwalić udziałem na poziomie 59,1 proc. MasterCard ma tak jak w poprzednim kwartale 40,1 proc. Pozostałe systemy zmniejszyły swój udział z 0,9 proc. do 0,8 proc.