Komisja Nadzoru Finansowego zarzuca bankowi prowadzenie działalności maklerskiej bez odpowiedniego zezwolenia
Alfredowi Hitchcockowi przypisuje się powiedzenie, że dobry film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, a później napięcie powinno nieprzerwanie rosnąć. Jak nic, pasuje ono do wydarzeń, jakie miały miejsce dziś na polskim rynku finansowym. Mam na myśli oczywiście opisaną przez Gazetę Wyborczą aferę związaną z potencjalną propozycją korupcyjną złożoną przez szefa Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego właścicielowi Getin Banku i Idea Banku Leszkowi Czarneckiemu.
Jak już pewnie wiecie, z tekstu Wyborczej wynika, że Czarnecki miał nagrać rozmowę w cztery oczy z Chrzanowskim, w trakcie której ten zaproponował mu przychylność w zamian za zatrudnienie poleconego prawnika i wynagrodzenie go odpowiednio wysoką kwotą. Chrzanowski początkowo bronił się zaprzeczając, że propozycja taka padła. Po południu, po tym jak na dywanik wezwał go szef rządu Mateusz Morawiecki a minister sprawiedliwości wszczął śledztwo, przewodniczący KNF podał się do dymisji. Ale myliłby się ten, kto by sądził, że to już po przesileniu w tej sprawie.
W nadesłanym przed chwilą komunikacie prasowym KNF informuje o wpisaniu Idea Banku na tzw. listę ostrzeżeń publicznych. Nadzór zarzuca instytucji należącej do Czarneckiego prowadzenie bez odpowiedniego zezwolenia działalności maklerskiej w zakresie oferowania instrumentów finansowych oraz doradztwa finansowego. Sprawa ma prawdopodobnie związek z obligacjami korporacyjnymi spółki windykacyjnej GetBack, jakie Idea Bank masowo sprzedawał.
Wpisanie Idei na listę ostrzeżeń nie oznacza, że bank musi od razu zakończyć czy przerwać działalność. Wydarzenie będzie miało raczej charakter wizerunkowy, co może działać negatywnie w dłuższym okresie przyczyniając się na przykład do odpływu klientów. Choć w przeszłości nie zawsze to tak działało. Dość przypomnieć przypadek piramidy finansowej Amber Gold. Ludzie tłumnie odwiedzali oddziały spółki wpłacając do jej kas oszczędności życia mimo tego, że od dawna znajdowała się ona na liście ostrzeżeń KNF.