Dzięki tej usłudze możecie zarezerwować kurs przewalutowania bez angażowania całości środków na realizację transakcji
Odroczona płatność to teraz bardzo gorący temat w branży e-commerce. Z badań wychodzi, że klienci pożądają usługi umożliwiającej zamówienie produktu i płatność dopiero po otrzymaniu przesyłki. Rozwiązanie pozwalające na to wprowadził ostatnio dla obsługiwanych przez siebie sklepów internetowych ING Bank Śląski a wcześniej PayU i operator Przelewy24. Teraz coś na kształt odroczonej płatności wprowadza też internetowy serwis wymiany walut – PlusKantor.
Jak twierdzą przedstawiciele zarządzającej kantorem spółki Payholding, usługa o nazwie Gorące Zlecenia jest pierwszą tego typu na polskim rynku. Umożliwia dokonanie transakcji wymiany waluty według aktualnego kursu po wpłacie depozytu w wysokości 5 proc. wartości zlecenia. Środki na rozliczenie transakcji klient jest zobowiązany zapewnić najpóźniej do godz. 15 w drugim dniu roboczym po wykonaniu zlecenia.
Popularność wymiany walut w internecie rośnie m.in. ze względu na coraz większą liczbę zagranicznych wyjazdów turystycznych i wzrost zainteresowania zakupami w zagranicznych sklepach internetowych. Konkurencja na rynku kantorów jest jednak silna i nie każdy ją wytrzymuje, czego przykładem mogą być ostatnio kłopoty kantoru Fritz Exchange. W ich wyniku część klientów ma problemy z odzyskaniem swoich pieniędzy przeznaczonych na zakup walut. Zanim więc skorzystacie z usług jakiegoś nowego kantoru, poszukajcie opinii innych klientów na jego temat.