W ostatnim czasie w markecie Google Play pojawiło się łącznie już sześć aplikacji imitujących bankowość mobilną BZ WBK
Służby bezpieczeństwa BZ WBK wykryły trzy nowe aplikacje podszywające się pod oryginalną apkę banku. Tym razem fałszywki występują pod nazwami: "Zachodni mobile WBK", "Zachodni mobile" oraz "Mobile Zachodni WBK". Bank podjął działania w celu wyrzucenia aplikacji z oficjalnego sklepu Google. Zanim to jednak się uda, klienci mogą być narażeni na instalację złodziejskiego programu. Kto to zrobił, powinien jak najszybciej odinstalować aplikację. Oryginalna apka banku nosi nazwę "BZWBK24 mobile".
Tymczasem w ostatnich tygodniach klienci BZ WBK byli obiektem ataku oszustów już kilka razy. Wcześniej w Google Play znaleźć można było fałszywe apki występujące pod nazwami "Zachodni light", "BZWBKlight" oraz "Zachodni WBK mobile". Na razie nie wiadomo, dlaczego przestępcy atakują akurat klientów BZ WBK. Być może chcą wykorzystać fakt, że w banku tym ostatnio sporo się dzieje, np. przygotowuje się do rebrandingu na Santander. Takie sytuacje w przeszłości często były wykorzystywane przez przestępców do wzmożonych ataków.
W związku z ostatnimi wydarzeniami BZ WBK opublikował także na swoim blogu poradnik, w jaki sposób odróżnić prawdziwą aplikację banku od fałszywej. Radzi zatem, żeby przed pobraniem apki zawsze sprawdzić podstawowe informacje na jej temat, które są ogólnodostępne w sklepach z aplikacjami. Mowa tutaj m.in. o ocenach innych użytkowników oraz liczbie pobrań. Jeżeli jedna ze statystyk wygląda nienaturalnie (np. bankowa aplikacja została pobrana zaledwie 100 razy) prawdopodobnie macie do czynienia z oszustwem. Warto również zwrócić uwagę na to, jakich uprawnień wymaga apka oraz kto jest jej dostawcą.