Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Bankowcy stanowczo przeciwko KNF w kwestii kart przedpłaconych

Związek Banków Polskich nie zgadza się z polskim nadzorem, że wydawnictwo kart przedpłaconych przez banki jest niezgodne z prawem

Z informacji potwierdzonych w dwóch różnych źródłach wynika, że w miniony piątek ZBP wysłał do Komisji Nadzoru Finansowego swoją odpowiedź na wątpliwości komisji w sprawie wydawnictwa kart przedpłaconych.

ZBP dowodzi w swoim piśmie, powołując się na przepisy polskiej ustawy o usługach płatniczych, unijnego rozporządzenia MIF Reg oraz Dyrektywy EMD II, że karty przedpłacone wydawane przez polskie banki spełniają wymogi definicji pieniądza elektronicznego. A co za tym idzie, banki mogą je sprzedawać w takiej formie jak to dziś robią.

Samego pisma nie widziałem, ale moje źródła twierdzą, że jego treść wprost dowodzi, iż interpretacja przepisów na temat kart przedpłaconych przeprowadzona przez KNF jest całkowicie błędna i niezrozumiała. ZBP stanowczo domaga się więc od KNF ponownej analizy przepisów na temat wydawnictwa pre paidów.

Przeczytaj także: mBank zahamował spadek przychodów z kart

Przypomnę, że w połowie lipca KNF wysłała do banków list, w którym zauważyła, że wiele polskich instytucji wydaje tzw. karty przedpłacone, które reklamowane są jako pieniądz elektroniczny i połączone są z rachunkiem technicznym umożliwiającym doładowywanie ich przelewem bankowym czy przekazem pocztowym.

Rachunek i karta są bezimienne i anonimowe, co oznacza, że bank nic nie wie o klientach używających tych kart, a od środków zgromadzonych na kontach technicznych nie jest odprowadzana składka na rezerwę obowiązkową.

Zdaniem KNF takie działanie jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Komisja uważa, że aby karta przedpłacona mogła być traktowana jak pieniądz elektroniczny, nie może służyć do płatności w sklepach, które nie mają umowy bezpośrednio z wydawcą karty. Innymi słowy w opinii KNF pieniądzem elektronicznym jest karta wydawana np. przez sieć marketów dla swoich klientów, ale visa czy mastercard sprzedawane przez bank i powszechnie akceptowane – już nie.

KNF wnioskuje więc, że karty przedpłacone wydawane dziś przez banki nie mogą być anonimowe, a rachunki połączone z tymi kartami powinny być prowadzone na podstawie formalnej umowy podpisanej między wydawcą pre paida a klientem. Banki muszą także odprowadzać składkę na rezerwę obowiązkową w NBP od środków zgromadzonych na tych rachunkach na tych samych zasadach, jak odprowadzają rezerwę od środków zdeponowanych na rachunkach oszczędnościowych.

Z moich informacji wynika, że KNF zainteresowała się kartami przedpłaconymi po tym, jak nadzór bankowy z Niemiec zwrócił uwagę na dużą liczbę anonimowych kart przedpłaconych wydanych przez polskie banki, posiadających numer rachunku w standardzie IBAN i obecnych na niemieckim rynku. Zdaniem niemieckiego nadzoru takie karty mogą służyć do prania brudnych pieniędzy.

Przeczytaj także: mPos w Super Pharmie na razie się nie sprawdził

Tymczasem ostatnio wiele instytucji dostrzega w kartach przedpłaconych jeden ze sposobów na poprawę rentowności biznesu kartowego, która załamała się po kilku obniżkach interchange. To prowizja jaką właściciele sklepów odprowadzają do banków z tytułu przyjętych płatności kartami. Dziś wynosi maksymalnie 0,3 proc. a jeszcze dwa lata temu wynosiła 1,6 proc.

Karty pre paid mogłyby pomóc w zwiększeniu zyskowności wydawnictwa kart w ogóle, bo pozwalają na płacenie bezgotówkowo bez konieczności zakładania rachunku w banku. Mogłyby więc przekonać do obrotu bezgotówkowego osoby nieubankowione. Banki mogą też pobierać dodatkowe prowizje od firm zainteresowanych używaniem pre paidów przez pracowników.

Warto jednak dodać, że jedną z wielu przyczyn zainteresowania banków kartami przedpłaconych jest także tzw. zapomniany pieniądz. To zwykle niewielkie środki pozostawione przez użytkowników kart przedpłaconych na powiązanych z nimi rachunkach technicznych.

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies