Wcześniej podobna usługa znalazła się w apce konkurencyjnej firmy SkyCash
mPay chwali się w przesłanym przed chwilą komunikacie prasowym rozpoczęciem w swojej aplikacji sprzedaży biletów do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Dzięki tej nowości turyści mogą rozpocząć zwiedzanie TPN bez konieczności stania w kolejce po tradycyjny bilet. To cenne udogodnienie, bo w szczycie sezonu turystycznego kolejki do kas bywają długie.
Zakup wejściówki w mPay trwa od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Po uruchomieniu aplikacji w telefonie należy dotknąć kafelka "Tatrzański Park Narodowy" i wybrać jeden z dostępnych biletów. W kolejnych krokach wystarczy określić liczbę kupowanych wejściówek i potwierdzić płatność. Jej źródłem może być podłączona do mPay karta płatnicza lub zasilona środkami pieniężnymi elektroniczna portmonetka.
W mPay dostępne są bilety jednorazowe, siedmiodniowe oraz dla grup liczących maksymalnie 10 osób. Standardowo są one ważne od momentu nabycia, ale turyści mają też możliwość kupienia biletów z jednodniowym wyprzedzeniem, np. w miejscu zakwaterowania. Połączenie z siecią nie jest potrzebne do wyświetlania biletów, które w momencie zakupu zostają automatycznie zapisane w zakładce "Kontrola biletów".
mPay to prekursor płatności mobilnych na polskim rynku. Spółka działa od 2003 roku a od kilku lat oferuje aplikację mobilną na smartfony umożliwiającą płatności m.in. za bilety komunikacji miejskiej czy za postój w miejskich strefach płatnego parkowania. Jeśli zaś chodzi o sprzedaż wejściówek do TPN przez smartfony to już wcześniej usługę taką uruchomił operator aplikacji SkyCash. Firma ta podczas niedawnego Cashless Fintech Evening zdobyła tytuł Fintech Roku 2018. Więcej na ten temat tutaj.