System zidentyfikuje Wasze auto, a opłata za przejazd zostanie pobrana automatycznie w aplikacji kierowcy
Orange poinformował dzisiaj, że testuje rozwiązanie, które może znacznie uprościć pobieranie opłat na autostradowych bramkach. "Polska winieta", bo tak się to nazywa, została opracowana przez konsorcjum, w którym oprócz telekomu uczestniczy Comarch, Integrated Solutions oraz firma BT Signaal. Rozwiązanie zgłoszono także do dialogu konkurencyjnego poprzedzającego przetarg, który ma być rozpisany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, a w którym ma być wyłoniony nowy operator systemu poboru opłat.
Jak to ma działać? System poprzez specjalne kamery umieszczone na bramkach odczyta numery rejestracyjne samochodu, określi jego typ oraz obliczy opłatę za pokonany odcinek drogi. Niestety, Orange niechętnie zdradza szczegóły dotyczące systemu i płatności, bo w przetargu na pewno wystartują także inne konsorcja. Z wpisu umieszczonego na blogu korporacyjnym wynika, że operator zamierza umożliwić rejestrację kierowców poprzez specjalną aplikację mobilną.
Użytkownik po jej zainstalowaniu i podaniu podstawowych danych, będzie mógł wskazać w apce pojazd, którego właśnie używa i uruchomić tryb śledzenia. Po zakończeniu przejazdu płatnym odcinkiem w aplikacji wyświetli się informacja o naliczonej opłacie. Będzie ją można uiścić podpiętą kartą lub środkami wpłaconymi wcześniej na powiązane konto przedpłacone.
Jeśli ktoś nie posiada smartfona, operator wypożyczy mu urządzenie, które tak jak dzisiaj w systemie zarządzanym przez Kapsch i poprzez moduł viaAUTO rejestruje przejazdy autostradami. Będzie też można podpisać z operatorem umowę i płacić za podróżowanie autostradami na podstawie wystawianych faktur.
Jak wygląda płatność kartą na autostradzie obecnie? Zwykle jeśli chcecie zapłacić tam bezgotówkowo, podajecie kartę pracownikowi obsługi. Ten zabiera ją i jeżeli jest bezstykowa, po chwili zwraca wraz z potwierdzeniem transakcji. Jeżeli karta nie działa bezstykowo w międzyczasie dostajecie jeszcze PIN pad, na którym musicie autoryzować płatność. To nie jest bezpieczne, bo jak wiecie, karty nie należy nigdy tracić z oczu. Ponadto taki sposób płacenia kartą zabiera dodatkowy cenny czas i tworzą się korki, które oczywiście są jeszcze większe, gdy ktoś usiłuje zapłacić gotówką. Oby nowy operator płatności rozwiązał te problemy.
Fot. Orange