Podpowiadam jak obniżyć prowizję za wypłatę gotówki kartą kredytową z bankomatu i nie płacić od pożyczonych pieniędzy odsetek
Niedawno pisałem na łamach Cashless o pewnym sposobie na obejście systemu, w którym wypłata gotówki kartą kredytową z bankomatu zawsze kosztuje a przy tym podejmowane w ten sposób kwoty od razu podlegają oprocentowaniu i nie są objęte okresem bezodsetkowym. Tak, mam na myśli możliwość wypłaty gotówki z rachunku karty kredytowej przy pomocy Blika.
Niestety, taką szansę mają jedynie klienci Millennium i to jeszcze przez chwilę, czyli do sierpnia, gdy zakończy się promocja Blika w tym banku. Na szczęście dzięki jednemu z czytelników cashless.pl, podpisującemu się nickiem modus_01, udało się znaleźć inny sposób na obejście systemu, w dodatku dostępny dla posiadaczy kart kredytowych wydanych przez dowolny bank w Polsce. Jeżeli życie zmusi Was do wyjęcia gotówki z rachunku karty kredytowej zróbcie to taniej.
Przeczytaj także: Jak bezpiecznie płacić w internecie?
modus_01 zasugerował, że wystarczy podpiąć dowolną kartę kredytową do aplikacji SkyCash i pieniądze można wypłacać z bankomatów Euronetu, uiszczając prowizję w wysokości kilku złotych niezależnie od wartości podejmowanych kwot. Naprowadzony na ten trop postanowiłem zgłębić temat. Okazało się, że nie do końca jest tak pięknie, jak chciałby tego czytelnik Cashless, ale i tak wiele osób, zmuszonych do wypłaty gotówki kartą kredytową, może dzięki jego pomysłowi oszczędzić.
Jak wiecie karta kredytowa służy przede wszystkim do transakcji bezgotówkowych a operacje w bankomatach są drogie, wiążą się z prowizjami na poziomie 3 czy 4 proc. z minimami na poziomie nawet 10 zł. W dodatku wypłacane tak pieniądze od razu są oprocentowane, a więc nie wchodzą w tzw. okres bezodsetkowy, w trakcie którego bank nie pobiera odsetek od zadłużenia. Okres ten dla transakcji bezgotówkowych trwa zwykle 40-50 dni.
Jeżeli jednak zdecydujecie się zasilić z rachunku karty kredytowej tzw. wirtualną portmonetkę u dowolnego operatora płatności mobilnych, takiego jak SkyCash czy mPay, bank potraktuje taki wydatek jak płatność bezgotówkową w internecie. Dzięki temu zaciągnięte w ten sposób zobowiązanie nie będzie oprocentowane w okresie bezodsetkwoym.
Przeczytaj także: 5 sposobów na to jak zwiększyć bezpieczeństwo swojej karty kredytowej
I tu modus_01 się nie mylił. Niestety, od zasilenia konta wirtualnej portmonetki zostanie pobrana prowizja przez operatora płatności mobilnych. Ten będzie bowiem musiał odprowadzić z tego tytułu pewną opłatę dla banku – wydawcy karty. Prowizja ta może być różna. W przypadku SkyCash wynosi 1,9 proc. od kwoty zasilenia.
Nie przypadkowo podaję wysokość stawki u tego operatora płatności mobilnych. Jest on bowiem jedynym, jakiego znam, który ma podpisaną umowę z Euronetem i umożliwia wypłaty gotówki za pomocą swojej aplikacji z bankomatów. Czynność ta wiąże się oczywiście z prowizją. Wynosi ona 4 zł od wypłaty, niezależnie od jej kwoty. Na marginesie warto dodać, że ze SkyCash można też wykonać przelew na konto osobiste, co kosztuje 2 zł.
Przeczytaj także: Nieważny dowód? Bank może zablokować konto
Podsumowując więc wypłata gotówki z rachunku karty kredytowej poprzez bankomat lub przelew przy wykorzystaniu SkyCash kosztować Was będzie 1,9 proc. (prowizja za zasilenie konta SkyCash z rachunku karty) plus 4 zł (prowizja za wypłatę w bankomacie) lub 2 zł (prowizja za przelew). To i tak mniej, niż prowizja za wypłatę gotówki lub przelew z rachunku kredytówki w większości banków. Do tego tak pobrane pieniądze nie będą oprocentowane w okresie bezodsetkowym. Można więc cieszyć się z darmowego kredytu.