Nowe rozwiązanie jest dostępne od wczoraj. Na razie tylko dla posiadaczy smartfonów z Androidem
Chwilówkę z Vivusa można było zamówić na urządzeniach mobilnych już od lutego. Jednak teraz firma specjalizująca się w szybkim udzielaniu niedużych pożyczek, opracowała specjalną aplikację. Na razie można ją zainstalować na smartfonach z systemem operacyjnym Android, ale trwają już prace nad adaptacją oprogramowania dla iOS, czyli na iPhony.
Przeczytaj także: Klienci mBanku wolą ze smartfona
Ekrany wyświetlające się w apce wyglądają tak samo, jak strony które widzą użytkownicy smartfonów po otwarciu serwisu pożyczkowego Vivusa przez zwykłą przeglądarkę internetową.
Tak jak tam, tak i tutaj kwotę i okres kredytowania regulujemy za pomocą praktycznego suwaka. Gdy już wybierzemy pożądane opcje, czas na rejestrację użytkownika. Tu niestety nie działa jeszcze wszystko jak należy. Mamy do wyboru rejestrację przez Facebooka lub wypełnianie wielostronicowego formularza, co na smartfonie wygodne nie jest.
Wybieram Facebooka i tutaj właśnie pojawia się problem. Ta opcja w apce jeszcze nie działa.
Pokazuje się informacja, żeby się zalogować na FB, chociaż smartfon ma już odpowiednią aplikację i jest połączony on line z moim profilem w tym medium społecznościowym. Jestem leniwy, więc niechętnie rejestruję się przez formularz. Jeśli ktoś jest ciekawy, jak dalej wygląda proces zaciągania pożyczki na stronie internetowej, pisaliśmy o tym tutaj. Czy na aplikacji jest podobnie?
Przeczytaj także: Nowe możliwości w aplikacji BZ WBK
Dotarłem do momentu, gdy w celu potwierdzenia danych kazano mi wysłać przelew z mojego banku w wysokości 1 gr. Firma zastrzega, że czas oczekiwania to nawet 24 godziny, ale wniosek pożyczkowy jest aktywny przez 72 godziny. Potem całą procedurę trzeba zacząć od nowa. Można też skorzystać z opcji BlueCash, wtedy potwierdzenie przelewem trwa 15 minut.
Po otrzymaniu przelewu firma kontaktuje się z nami przez SMS oraz e-mail i informuje o decyzji w sprawie pożyczki. Jeśli jest pozytywna, równocześnie otrzymujemy też pieniądze.
Vivus to nie jedyna firma pożyczkowa, która eksperymentuje z rozwiązaniami na urządzenia mobilne. Innym przykładem jest spółka Kredito24, która oferuje klientom aplikacje na smartfony. W obu przypadkach widać, że o ile pod względem kosztów obsługi zadłużenia firmy chwilówkowe nie mogą konkurować z bankami, o tyle gdy weźmie się pod uwagę rozwiązania technologiczne i procedury składania wniosków, są coraz odważniejsze. Choć aplikacja Vivusa wymaga jeszcze dopracowania.