Partnerzy merytoryczni
Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Partnerzy strategiczni
Nowy polski fintech o nazwie .firm chce powalczyć o klientów biznesowych

Spółka proponuje usługi finansowe w modelu banking as a service dostarczane przez Aion i Vodeno

Na polskim rynku zadebiutował nowy, rodzimy fintech. Mowa o spółce zarejestrowanej w Zielonej Górze, która występuje pod marką .firm. Podmiot zaoferował szereg usług finansowych kierowanych do firm, a przygotowanych w modelu banking as a service z Aionem i Vodeno. Na początek są to oprocentowane konto dla firm, kredyt na rozwój działalności, kredyt konsolidacyjny oraz karta wielowalutowa z wymianą walut po kursie międzybankowym.

Przeczytajcie także: Raport Insurtechy w Polsce vol. 4 już do pobrania

Na czele .firm stoi jej założyciel Maciej Surdyk, który ma wieloletnie doświadczenie w bankowości. W przeszłości przez wiele lat pracował w BPH, a w okresie 2013-2018 – w Aliorze, gdzie przez ostatni rok był wiceprezesem odpowiedzialnym za bankowość dla firm i korporacji. W zespole menadżerskim .firm znaleźli się także Robert Świejkowski (również z wieloletnim doświadczeniem w BPH i Aliorze), Mateusz Kurowski, pracownik naukowy, analityk i badacz oraz Michał Lityński, ekspert w dziedzinie systemów operacyjnych, projektowania procesów oraz zarządzania IT.

Nowy fintech upatruje swojej przewagi w konkurencji z tradycyjnymi bankami w prostym procesie otwierania rachunków online oraz szybkich decyzjach kredytowych. Klienci mogą korzystać z usług .firm za pośrednictwem aplikacji mobilnej dostępnej na urządzeniach z systemami Android i iOS oraz platformy desktopowej na urządzeniach stacjonarnych. Co ciekawe spółka postanowiła też otworzyć stacjonarny punkt obsługi klientów zlokalizowany w Zielonej Górze i planuje w przyszłości rozwijać ich sieć.

Przeczytajcie także: Zgłoście się do nagród Cashless Fintech 2025

W informacji prasowej nadesłanej do redakcji cashless.pl .firm pisze, że wyróżnikiem jego oferty jest też oprocentowane konto bankowe. W jego standardowej wersji odsetki wynoszą obecnie 1,75 proc. w skali roku, a w wersji premium – 3,5 proc. Przy czym nie ma żadnych limitów kwotowych, a umowa zawierana jest na czas nieokreślony. Natomiast bankowa konkurencja, wprowadzając promocyjne warunki na kontach oszczędnościowych z reguły określa dość krótki, wynoszący zwykle kilka miesięcy termin obowiązywania promocji.

Z cennika znajdującego się na stronie .firm wynika, że prowadzenie rachunku w standardowym Planie Basic jest bezpłatne. Podobnie jak korzystanie z wirtualnej karty debetowej Mastercard. Karta w formie plastikowej kosztuje jednorazowo 20 zł, a wypłata gotówki z bankomatu – 5 zł. Karta nie pozwala na wpłaty pieniędzy we wpłatomatach. Standardowy przelew kosztuje 50 groszy, a Express Elixir – 1 zł. Plan Premium kosztuje 60 zł miesięcznie, ale wszystko inne, za co posiadacze Panu Basic muszą płacić, jest wliczone w cenę abonamentu.

Okiem redaktora

Dotychczasowe podejścia do zbudowania usługi finansowej przez fintech w modelu banking as a service nie odniosły w Polsce spektakularnych sukcesów. Przypomnieć można takie próby jak np. Pacific, który zamknął projekt po ok. roku od wprowadzenia na rynek, Allegro Cash (aktualnie firma wypowiada umowy użytkownikom i wycofa usługę prawdopodobnie w lipcu bieżącego roku), czy aplikacja elzAPP ON, która wytrzymała niewiele ponad dwa lata.

Nie chcę nikomu zabierać szansy i będę kibicował .firm. Natomiast te przykłady podpowiadają mi, że nowemu fintechowi nie będzie łatwo uniknąć podobnego losu. Wydaje mi się, że co by o polskich bankach nie mówić, to jednak przez to, że nasz rynek jest dość konkurencyjny na tle innych krajów, tutejsze instytucje mają w miarę atrakcyjną i nowoczesną ofertę. A nisz, w których można by z nimi powalczyć, jest zbyt mało, albo są one zbyt płytkie, by generowane tam przychody pozwoliły się nowemu fintechowi utrzymać. 

Co ciekawe wszystkie wspomniane wyżej projekty BaaS, które zakończyły się klapą, przygotowano przy współpracy z tymi samymi Aionem i Vodeno, z którymi teraz swoją ofertę buduje .firm. Być może to właśnie te niepowodzenia skłoniły prezesa Vodeno Wojciecha Sobieraja do stwierdzenia, jakie padło w wywiadzie udzielonym niedawno serwisowi XYZ. Powiedział tam, że kierowana przez niego firma nie będzie już realizować małych, krajowych projektów, a skoncentruje się na dużych przedsięwzięciach o skali międzynarodowej. 

Jacek Uryniuk
KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.
Promocje

Booksy przyzna 20 zł za zakup karty podarunkowej, jeśli zapłacicie kartą Visa

Środki zgromadzone na karcie podarunkowej można wykorzystać przy rezerwacji wizyty za pośrednictwem Booksy

Nasza Cashlesspedia

Wpisz w pole i wyszukaj termin, którego definicja Cię interesuje:
lub przeglądaj:
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W Y Z

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies