Currency One, właściciel Walutomatu – internetowego serwisu wymiany walut – poinformował klientów o zmianie regulaminu świadczenia usług. Nowa treść dokumentu wejdzie w życie 18 grudnia 2024 r. Co się zmieni?

Przeczytajcie także: • PolCard wprowadza na polski rynek datkomaty na terminalach z systemem Android

Pierwszą modyfikacją będzie zwiększenie limitu zasilenia konta w Walutomacie przelewem z PayPala. Obecnie jednorazowo można przetransferować 10 tys. euro (lub równowartość tej kwoty przeliczanej po kursie NBP), ale nie więcej niż 15 tys. euro miesięcznie. Od 18 grudnia br. jednorazowy limit się nie zmieni (10 tys. euro), ale limit miesięczny wzrośnie do 100 tys. euro, a więc prawie siedmiokrotnie. Za te transakcje Walutomat pobiera prowizję w wysokości 1,5 proc. wartości wpłaty (złoty, euro) lub 1,8 proc. w przypadku pozostałych trzech walut.

Drugą zmianą jest dodanie 14 nowych walut. Obecnie Walutomat obsługuje ich dziewięć: złote, euro, franki szwajcarskie, dolary amerykańskie, funty brytyjskie oraz korony czeskie, duńskie, norweskie i szwedzkie. Po zmianie regulaminu klienci będą mogli wymieniać również dolary: australijskie, kanadyjskie, hongkońskie i nowozelandzkie, a także bułgarskie lewy, chińskie juany, węgierskie forinty, izraelski szekle, peso meksykańskie, japońskie jeny, rumuńskie leje, turecką lirę oraz południowoafrykańskiego randa.

Przeczytajcie także: • W tym roku z atakami socjotechnicznymi zetknęło się 37 proc. Polaków

Klienci Walutomatu nie płacą za pięć przelewów w miesiącu waluty do banku, a za każdy kolejny 1 zł, jeśli w banku, do którego kierowany jest przelew, fintech ma rachunek w danej walucie. W przeciwnym razie np. przelewy zwykłe w euro (poza strefę SEPA), dolarach, frankach i funtach kosztują 9 zł, zaś w koronach czeskich, norweskich, szwedzkich i duńskich 20 zł. W przypadku walut, które w grudniu pojawią się w ofercie Walutomatu, przelew zwykły (jeśli Walutomat nie ma rachunku w danej walucie) kosztować będzie 20, 40 lub 80 zł, w zależności od waluty. Nie zmieni się natomiast prowizja za wymianę walut, która wynosi 0,2 proc. kwoty wymiany.

Fot. Maciej Bednarek