Jeden z czytelników cashless.pl, często kupujący na Amazonie, doniósł, że na jego koncie w tym sklepie pojawiła się właśnie nowa metoda płatności, czyli Miesięczne Płatności Amazon. Usługę można porównać do popularnych w Polsce płatności odroczonych. Niestety, nie wszyscy klienci mogą z niej korzystać. Ograniczona jest także lista produktów, za które należność można uregulować przy pomocy Miesięcznych Płatności Amazon.
Pierwsi klienci Amazona w Polsce dostali możliwość korzystania z nowej usługi już w ubiegłym roku. Później grono osób, które zyskały dostęp do płatności ratalnych, rozszerzano. Niestety, biuro prasowe Amazona w Polsce napisało w odpowiedzi na moje pytanie w tej sprawie, że firma nie podaje informacji na temat liczby swoich klientów ogółem oraz tych, którzy mogą korzystać z płatności ratalnych. Wiadomo natomiast, że jest kilka warunków, aby do tego grona dołączyć.
Po pierwsze należy mieszkać na terenie Polski, posiadać aktywne konto na Amazon.pl od co najmniej roku, mieć powiązaną z nim co najmniej jedną kartę płatniczą (kredytową lub debetową) oraz legitymować się dobrą historią płatności na Amazon.pl. Firma nie wyjaśnia w regulaminie usługi, co oznacza to ostatnie. Nie chcą zrobić tego również służby prasowe. – Niestety nie udzielamy takich informacji – czytam w wiadomości e-mail otrzymanej z biura prasowego Amazona. Można się jednak domyślać, że im częściej i regularniej kupujecie na amerykańskiej platformie, tym Wasza historia płatności będzie lepsza.
Jak podaje biuro prasowe, przy oferowaniu płatności ratalnych, Amazon nie współpracuje z podmiotami zewnętrznymi i sam finansuje zakupy swoich klientów. W regulaminie nic nie wspomina o tym, aby miał sprawdzać wiarygodność swoich klientów w Biurze Informacji Kredytowej oraz wysyłać do BIK-u dane o ich zobowiązaniach.
Warto też pamiętać, że korzystając z rat, można zamawiać tylko wybrane produkty, sprzedawane przez samego Amazona, a nie inne firmy, które wystawiają swoje oferty na tej platformie. Produkty oferowane w sprzedaży na raty to często takie, które można zdalnie wyłączyć lub ograniczyć możliwość korzystania z nich. To zapewne zabezpieczenie na wypadek, gdyby kupujący nie spłacał zobowiązań.
A jeśli chodzi o same raty, to może ich być pięć lub dwanaście, choć większość klientów dostaje możliwość rozłożenia płatności jedynie na pięć części. Nie ma z tego tytułu żadnych odsetek ani prowizji, ale pierwsza płatność, naliczana w dniu wysyłki zamówionego produktu, może być wyższa niż pozostałe ze względu na doliczenie kosztów wysyłki, opakowania itp. Amazon uprzedza także, że w momencie składania zamówienia, za które chce się zapłacić w ratach, należy zapewnić na rachunku powiązanym z kartą pełną kwotę płatności. Jak tłumaczy amerykańska firma, przy zakupie następuje autoryzacja pełnej kwoty płatności, jednak obciążenie nastąpi tylko kwotą pierwszej raty.
