Liderem aktywnego korzystania z bankowości internetowej w Unii Europejskiej jest Dania. W 2023 r. aż 96 proc. Duńczyków (w wieku 16-74 lata) aktywnie korzystało z e-bankowości – wynika z danych opublikowanych niedawno przez Eurostat, unijne biuro statystyczne. Dane pochodzą z raportu „Kluczowe liczby – edycja 2024 r.”, w którym – oprócz podstawowych informacji o demografii, edukacji czy gospodarce – znajduje się rozdział poświęcony społeczeństwu cyfrowemu. 

Tuż za Duńczykami – pod względem wykorzystania e-bankowości – uplasowali się Holendrzy z wynikiem 95 proc. Kolejne miejsca zajmują Finowie (94,5 proc.), Estończycy (84,9 proc.), Szwedzi (84,5 proc.), Irlandczycy (83,8 proc.) i Łotysze (83,7 proc.). Średnia dla całej Unii Europejskiej to blisko 64 proc. W tej kategorii Polska znalazła się poniżej unijnej średniej, z wynikiem 59 proc. To dane prawie zbieżne z tymi, jakie co kwartał publikuje w raporcie NetB@nk Związek Banków Polskich. Wynika z nich, że aktywnie z bankowości elektronicznej korzysta ok. 61 proc. Polaków.  
Na końcu zestawienia znaleźli się Bułgarzy i Rumuni z wynikiem odpowiednio 23,4 i 21,9 proc.

Przeczytajcie także: • Coraz bliżej startu Blika za granicą

Polska wypadła natomiast blado w kategorii wykorzystania internetu do prowadzenia rozmów telefonicznych lub tzw. wideocalli, które zyskały na znaczeniu w czasie pandemii. Jak podaje Eurostat, w 2019 r. z wideo lub telekonferencji korzystało 52 proc. obywateli UE, w 2023 r. już średnio 69 proc. W Polsce ten udział wzrósł o kilka punktów procentowych, ale z wynikiem 56 proc. nasz kraj plasuje się na ostatnim miejscu w UE. Liderami są Cypr (87 proc.), Holandia (85 proc.) i Malta (81 proc.). 

Przeczytajcie także: • Fintech PayPo zdobył licencję krajowej instytucji płatniczej

We wszystkich analizowanych przez Eurostat aktywnościach związanych z wykorzystaniem internetu zaobserwowano wzrost w 2023 r. w porównaniu z 2019 r. Chodzi m.in. o korzystanie z poczty elektronicznej (wzrost z 73 do 78 proc.), komunikatorów internetowych (wzrost z 65 do 75 proc.), mediów społecznościowych (z 54 do 59 proc.), czytanie prasy (z 62 do 64 proc.) czy e-learning (wzrost z 15,5 do 23 proc.).

Wyjątkiem jest wskaźnik korzystania z internetu w celu szukania informacji o produktach i usługach. Spadek jest zaskakujący w kontekście stale rozwijającej się branży e-commerce, której internet jest nieodłącznym elementem. W 2019 r. informacji w sieci szukało 66,5 proc. Europejczyków, w 2023 r. – 64,4 proc. W tym zestawieniu Polska jest tuż nad średnią unijną z wynikiem 64,5%, a liderami Holendrzy (95 proc.) i Finowie (92 proc.).

Fot. Maciej Bednarek