Marka PayAppka ma szasnę wrócić na rynek, ale na razie nie wiadomo w jakiej formie i kiedy
Korzystający z usługi PayAppka po zalogowaniu na konto mogą zobaczyć komunikat o zmianach, jakie czekają ich już pod koniec czerwca bieżącego roku. – Z dniem 30 czerwca 2024 r. PayAppka zakończy działalność w obecnej formie. Nie martw się – dzięki naszej współpracy z VeloBankiem, nadal będziesz mógł korzystać z funkcjonalności jakie oferowała PayAppka w ramach usługi Moje Rachunki. Możesz zmigrować swoje opłaty do VeloBanku. Jednak w przypadku braku wyrażenia zgody na migrację twoje konto w PayAppce zostanie nieodwracalnie usunięte z dniem 30 czerwca 2024 r. – napisano w informacji skierowanej dla użytkowników PayAppki.
Zgodnie z komunikatem użytkownicy PayAppki, którzy przeniosą swoje rachunki do VeloBanku, będą mogli nadal opłacać je bez prowizji, automatycznie lub ręcznie – według własnych preferencji. Jeżeli jednak nie mają konta w VeloBanku – będą musieli najpierw je założyć. Na osłodę mogą liczyć na 600 zł zwrotu wydanych bezgotówkowo na zakupy oraz prosty sposób przenosin, inicjowany przez link widoczny na koncie w PayAppce.
Z informacji przekazanych serwisowi cashless.pl przez Jędrzeja Małolepszego, współzałożyciela firmy BillTech Group, która jest obecnym operatorem PayAppki, istnieje szansa, że aplikacja wróci na rynek, bo sfinalizowano jej sprzedaż wraz z prawem do brandu. Stosowna informacja na temat nazwy podmiotu, który kupił te aktywa, ma zostać ujawniona w późniejszym czasie.
PayAppka to aplikacja i serwis internetowy umożliwiające opłacanie w jednym miejscu wielu rachunków, np. za prąd, gaz czy telewizję kablową. Napisać "to skomplikowane" na temat historii PayAppki to tak, jakby nic nie napisać. Pierwotnie rozwiązanie funkcjonowało na rynku jako usługa pod nazwą Moje Rachunki i było oferowane przez ING. Ten zdecydował jednak o jego wycofaniu. Dostawca technologii do Moje Rachunki, a więc polski fintech BillTech, postanowił znaleźć dla aplikacji nowego operatora. I znalazł, a został nim giełdowy Femion Technology. Aplikacja została przemianowana i miała trafić do jednej ze spółek Femiona – TryPay Later.
Nim TryPay Later przejęła kontrolę nad PayAppką, grupa Femion Technology ogłosiła restrukturyzację. PayAppka padła ofiarą tego procesu i ostatecznie nie trafiła pod skrzydła TryPay Later. BillTech postanowił wówczas szukać dla niej kolejnego operatora. Sam fintech nie chce jej obsługiwać, bo nie chce być konkurencją dla swoich klientów, którzy korzystają z technologii BillTech we własnych systemach.
