Zyskują na tym sieci niezależne, które zarządzają większością wpłatomatów w Polsce
Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że na koniec I kw. 2024 r. na polskim rynku funkcjonowało 11277 wpłatomatów. To o prawie 330 urządzeń więcej w porównaniu z grudniem 2023 r. oraz o 1350 więcej w stosunku do marca ubiegłego roku. Liczba wpłatomatów rośnie nieprzerwanie od początku zbierania danych na temat tego rynku przez cashless.pl.
Podobnie jak w przypadku bankomatów tak i na rynku wpłatomatów największymi sieciami zarządzają firmy niezależne od banków, czyli Euronet i ITCARD. Pierwsza z nich na koniec minionego kwartału miała 3944 wpłatomatów (385 więcej niż w grudniu 2023 r.) a druga – 3580 (198 maszyn więcej niż w grudniu). Dopiero na kolejnych miejscach znalazły się sieci należące do banków: PKO, Pekao, Santandera, Millennium, itd.
Siecią, która w minionym kwartale straciła najwięcej wpłatomatów, jest ta należąca do Santandera. Jest to związane z decyzją podjętą przez tę instytucję w ubiegłym roku o przekazaniu swoich urządzeń w zarządzanie firmom zewnętrznym. O ile więc Euronet i ITCARD powiększają swoje sieci, dzieje się to w dużej mierze kosztem Santandera, który w minionym kwartale oddał 356 wpłatomatów. Stan posiadania zmniejszyły jeszcze tylko dwie instytucje, a więc Citi i Cashline. Większość pozostałych sieci ma więcej wpłatomatów niż w IV kw. 2023 r.