Kwestia przejęcia Pocztowego przez PKO BP pojawia się cyklicznie, gdy pierwszy z nich ma problemy z brakiem kapitału
PKO BP we wczorajszym komunikacie poinformował o zakończeniu wszelkich prac związanych z ewentualnym przejęciem kontroli nad Bankiem Pocztowym. – 31 października 2023 r., bank podjął decyzję o odstąpieniu od realizacji procesu inwestycyjnego dotyczącego ewentualnego nabycia od Poczty Polskiej pakietu akcji Banku Pocztowego i postanowił zakończyć wszelkie prace związane z transakcją – napisano w komunikacie.
Temat przejęcia Pocztowego przez PKO pojawił się jesienią ubiegłego roku, gdy największy detalista poinformował o prowadzeniu analizy w tej sprawie. Z kolei w maju bieżącego roku w serwisie cashless.pl mogliście przeczytać, że sprawa jest już zamknięta i PKO odstąpił od pomysłu przejęcia Pocztowego. Potwierdzała to także upubliczniona pod koniec czerwca nowa strategia banku należącego do Poczty. Kwestia współpracy banku z Pocztą jest jednym z filarów tego dokumentu, którym na pewno nie byłaby, gdyby sprzedaż banku była nadal rozpatrywana.
Choć ostatni komunikat PKO BP wskazuje, że w obecnej chwili sprawa fuzji obu podmiotów jest zamknięta, to wydaje się, że temat może wrócić w przyszłości. Wcześniej kwestia ta była już analizowana kilka razy, zazwyczaj, gdy Pocztowy ze względu na brak kapitału miał problemy z pomysłem na siebie oraz wypełnieniem wymogów stawianych przez nadzór finansowy. Na razie Pocztowy cieszy się sporymi zyskami, na co wpływ mają m.in. wysokie stopy procentowe. Można jednak zaryzykować stwierdzenie, że kolejne podejście do fuzji Pocztowego i PKO znów znajdzie się na tapecie, gdy spadek stóp spowoduje pogorszenie wyników finansowych.