Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
ING na temat biometrii behawioralnej: klienci korzystający z rozwiązania padają ofiarą fraudu osiem razy rzadziej niż pozostali

Z danych ING wynika, że wśród klientów, którzy padli ofiarą fraudu, ci z włączoną weryfikacją behawioralną stanowią mniej niż 4 proc.

Podczas odbywającego się dzisiaj w Warszawie Forum Usług Płatniczych przedstawiciele ING Banku Śląskiego przedstawili kilka interesujących statystyk dotyczących biometrii behawioralnej. Przypomnę, że ING był jednym z pierwszych banków na polskim rynku, który w 2018 r. wdrożył rozwiązanie polskiego fintechu Digital Fingerprints. Dziś spółka ta jest grupie Biura Informacji Kredytowej i przygotowuje tzw. sektorowe rozwiązanie weryfikacji behawioralnej.

Przeczytajcie także: Nowa metoda płatnicza w terminalu aplikacyjnym ING

Wróćmy jednak do statystyk, przedstawionych przez Olgę Kępińską i Tomasza Chmielewskiego z ING: eksperci wskazali, że klienci z włączoną weryfikacją behawioralną padają ofiarą fraudów finansowych osiem razy rzadziej niż pozostali. Wśród wszystkich oszukanych klientów ING ci z włączoną biometrią stanowią mniej niż 4 proc. A bywają miesiące, że ich udział spada poniżej 1 proc.

Przedstawiciele ING podkreślają jednak, że na razie tylko 27 proc. użytkowników bankowości elektronicznej w tym banku wyraziło zainteresowanie korzystaniem z weryfikacji behawioralnej. W dodatku większość z nich to osoby, które już wcześniej były bardziej świadome zagrożeń w sieci. W rezultacie ci, którzy nie korzystają z rozwiązania Digital Fingerprints, to klienci, którzy ze względu na poziom wiedzy i doświadczenia w korzystaniu z usług cyfrowych są bardziej narażeni na działania przestępców. – Zwykle dopiero po tym, jak zostaną oszukani, decydują się na włączenie weryfikacji behawioralnej – powiedział Tomasz Chmielewski.

Przeczytajcie także: Nowa promocja dla użytkowników kart Visa w ING

Eksperci ING przedstawili także kilka wyzwań związanych z wdrożeniem i funkcjonowaniem biometrii behawioralnej. Oprócz wspomnianego wyżej i wymienionego na pierwszym miejscu oporu klientów przed udzieleniem zgody na korzystanie z tego rozwiązania, wymieniono dużą liczbę sesji klienckich bez pozyskania danych. To sytuacje, kiedy klient loguje się na konto np. z nowego, kupionego właśnie smartfona. System ma też problem z sytuacjami współdzielenia loginu do rachunków przez współmałżonków. Wszystko to generuje dużo fałszywych alarmów, gdy prawowity użytkownik konta jest weryfikowany negatywnie.

Biometria behawioralna wdrożona przez ING przy współpracy z Digital Fingerprints to rozwiązanie wykorzystujące sztuczną inteligencję. System uczy się tego, w jaki sposób użytkownik serwisu internetowego oraz aplikacji mobilnej korzysta ze swojego urządzenia. Pod uwagę branych jest kilkaset różnych czynników, takich jak np. szybkość i moc uderzania w klawiaturę, poruszania myszką czy tapnięć w ekran smartfona. Na tej podstawie jest w stanie przewidzieć, czy osoba, która właśnie wpisała poprawnie login i hasło do rachunku, jest jego prawowitym użytkownikiem.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies