Curve od listopada podniesie stawki za abonamenty, wypłaty z bankomatów czy przewalutowania
Czytelnicy cashless.pl donoszą, że Curve zamierza zmienić swój cennik. Wynika tak z wiadomości e-mail, którą otrzymali klienci brytyjskiego fintechu. Zmiany, które w zdecydowanej większości są niekorzystne dla użytkowników aplikacji Curve, mają wejść w życie 14 listopada bieżącego roku i dotyczą wszystkich planów oferowanych przez Curve.
I tak, jeśli chodzi o najniższy z nich, czyli Standard, wzrośnie koszt dostarczenia plastikowej karty z 4,99 euro do 5,99 euro. Podobnie jeśli chodzi o wypłaty gotówki z bankomatów. Dotychczas 10 w miesiącu było bezpłatnych, a później pobierano prowizję w wysokości 0,5 euro. Po nowemu wszystkie wypłaty będą obarczone prowizją w wysokości 2 proc., min. 2 euro.
Pogorszą się także warunki przewalutowań, bo dotychczas do 1 tys. euro były one bezpłatne, a później naliczana była prowizja w wysokości 2 proc. Zgodnie z nowymi zasadami bezpłatnie będą przewalutowane transakcje do 250 euro, a później prowizja wyniesie 2,5 proc. Na niekorzyść zmienią się także warunki korzystania z karty firmowej dodanej do aplikacji Curve. Obecnie można z takiej karty wykonać transakcje bez prowizji do 100 euro, a powyżej tej kwoty opłata wynosi 1,5 proc. Od 14 listopada wszystkie transakcje będą obarczone 1,5-proc. daniną na rzecz Curve.
Za to na plus dla klientów zmieni się liczba kart, jaką można dodać do aplikacji Curve – z 2 na 3 oraz liczba Smart Rules z 1 do 2. Smart Rules to usługa umożliwiająca automatyzację powtarzających się płatności, dzięki której nie trzeba za każdym razem wskazywać karty, z której realizowana ma być dana transakcja.
Zmiany w planie Curve X dotyczą opłaty abonamentowej oraz za wymianę karty – obie wzrosną z 4,99 euro do 5,99 euro. Podrożeją też bankomaty. Obecnie 10 wypłat jest za darmo, a od każdej kolejnej naliczana jest opłata w wysokości 0,5 euro. Według nowych zasad bezpłatnie będzie można wypłacić do 300 euro miesięcznie, a od transakcji powyżej tej kwoty prowizja wyniesie 2 proc., min. 2 euro.
Jeśli chodzi o prowizję od przewalutowania transakcji, to obecnie wynosi ona 2 proc., z tym że jest naliczana dopiero, gdy wartość transakcji przekroczy 2 tys. euro w miesiącu. Od 14 listopada prowizja wynosić będzie 2,5 proc. i będzie naliczana już po przekroczeniu 1 tys. euro wydatków. Od pierwszego euro naliczana będzie też prowizja w wysokości 1,5 proc. od płatności z karty firmowej. Obecnie nie jest ona naliczana, jeśli te wydatki nie przekroczą 500 euro w miesiącu.
Ze zmian na korzyść klientów w planie X wymienić trzeba zniesienie, wynoszącej 4,99 euro, opłaty za anulowanie planu i umożliwienie klientom korzystania z niedostępnej obecnie usługi Crypto Rewards dla jednego tokena. Crypto Rewards to usługa umożliwiająca otrzymywanie moneybacku w kryptowalutach. Do trzech miesięcznie ograniczona zostanie za to możliwość korzystania z usługi Go Back in Time (obecnie nie ma limitu). To rozwiązanie pozwalające na cofnięcie zrealizowanej w przeszłości transakcji i przeniesienie jej na inną kartę.
W planie Black zmienia się opłata za wymianę karty, która wynosiła 5 euro, a będzie wynosić 5,99 euro. Darmowe wypłaty z bankomatów zostaną ograniczone do 500 euro miesięcznie, a później naliczana będzie opłata w wysokości 2 proc., min. 2 euro. Obecnie 10 wypłat jest bezpłatnych, a prowizja od następnych wynosi 0,5 euro.
Podobnie jak w niższych planach także i w Black zmienią się warunki finansowe przewalutowań. Obecnie bez prowizji realizowane są transakcje do 15 tys. euro rocznie, a po przekroczeniu tej kwoty nalicza się 2 proc. W nowym cenniku bez prowizji można będzie wykonać transakcje na 2 tys. miesięcznie, a po przekroczeniu limitu koszt przewalutowania wyniesie 2,5 proc. Zniknie możliwość realizacji bezpłatnych transakcji z karty biznesowej – wszystkie będą obarczone prowizją w wysokości 1,5 proc. Obecnie nie nalicza się jej od transakcji do 1 tys. euro.
Korzystne zmiany to rezygnacja przez Curve z minimalnego okresu umowy, który wynosi 6 miesięcy, obniżka opłaty za anulowanie planu z 8 euro do 5,99 euro oraz udostępnienie tokenów bez limitu w usłudze Crypto Rewards.
Najmniej zmian wprowadzonych zostanie od listopada w najdroższym planie Metal. Wzrośnie abonament – z 14,99 euro do 17,99 euro miesięcznie, podrożeje wymiana karty z 50 euro do 59,99 euro oraz za anulowanie planu – również z 50 euro na 59,99 euro. Wypłaty z bankomatów pozostaną bezpłatne do wartości tysiąca euro miesięcznie, a później pojawi się opłata w wysokości 2 proc., min. 2 euro. Obecnie 10 wypłat jest darmowych, a później prowizja wynosi 0,5 proc. Zniesiony za to zostanie limit bezpłatnych przewalutowań – obecnie wynosi on 60 tys. euro rocznie.
To chyba najważniejsze zmiany, jakie udało mi się znaleźć w nowym cenniku Curve. Co ciekawe, w marketach z aplikacjami znalazła się niedawno nowa wersja apki Curve. Z opisu zamieszczonego przez dewelopera wynika, że jej pobranie pozwoli na korzystanie z Curve w wersji 2.0, zawierającej m.in. Launchpad, który umożliwi integrację z podmiotami zewnętrznymi. Nowości związane z Launchpadem mają być wprowadzane stopniowo w kolejnych dniach.
Curve to fintech działający na rynku od 2016 roku, oferujący usługi także klientom z Polski. Jego podstawową usługą jest aplikacja mobilna i powiązana z nią karta płatnicza. Do aplikacji można dodać karty innych wydawców i płacić z rachunków tych kart za pomocą karty Curve. Dzięki temu jednym plastikiem (który można dodać także do cyfrowych portfeli) można realizować wydatki z rachunków różnych kart.