BNP Paribas jeszcze w tym kwartale chce wyjść na rynek z długoterminowym wynajmem rowerów
Dzisiejszy Puls Biznesu pisze o ciekawym pomyśle BNP Paribas. To bank, który już od dwóch lat oferuje w wynajmie długoterminowym smartfony. Teraz chce iść dalej i w takiej samej formule zaoferować klientom rowery. Oczywiście przynajmniej na razie będzie to robił przy współpracy z partnerami zewnętrznymi. Przedstawiciel banku w rozmowie z gazetą powiedział, że spodziewa się iż pierwsze bicykle trafią do klientów jeszcze w tym kwartale.
Wynajem długoterminowy to usługa, której popularność w Polsce rośnie. Zdaniem ekspertów z BNP Paribas w tym momencie za jej pośrednictwem sprzedaje się już co siódmy samochód w naszym kraju. Jej zaletą jest to, że aby korzystać z jakiegoś produktu, np. samochodu, telefonu czy roweru, nie trzeba płacić całej jego ceny, tylko ponosić koszt utraty wartości w trakcie używania. Wadą jest to, że po zakończeniu umowy produkt trzeba zwrócić.
Natomiast inaczej niż konkurencja z PKO BP, Aliora, czy Millennium, BNP Paribas nie wierzy w bankowe płatności odroczone. Zdaniem cytowanego przez Puls Biznesu Volodymyra Radina, odpowiedzialnego za personal finance w BNP Paribas, chociaż zainteresowanie ze strony klientów płatnościami odroczonymi jest duże, to na razie jednak wolumeny finansowania w ramach takiej usługi nie są wysokie. Podobnie jak marże, więc bankom będzie trudno zarabiać na takim produkcie oraz konkurować nim z wyspecjalizowanymi firmami pozabankowymi.
Źródło: Puls Biznesu