Wczoraj gotowością obsługi mDowodu chwalił się PKO BP, choć, jak donosi nasza konkurencja, przedwcześnie
Bank Pekao podał w komunikacie prasowym, że od 1 września, a więc od najbliższego piątku, we wszystkich jego oddziałach i placówkach partnerskich będzie można potwierdzać tożsamość przy pomocy mDowodu w aplikacji mObywatel. Dokument w apce, na podstawie niedawno zmienionego prawa, jest tak samo ważny jak dokument plastikowy, choć trzeba zaznaczyć, że nie można posługiwać się nim za granicą. No i nie jest to elektroniczna wersja plastikowego dowodu, tylko zupełnie nowy dokument, z innym numerem i okresem ważności.
Aby zweryfikować tożsamość w banku i załatwić różne sprawy, należy przyjść ze smartfonem, w którym zainstalowana jest aplikacja mObywatel i aktywowany dokument mDowód. Za pomocą apki będzie można na miejscu zeskanować wygenerowany przez pracownika kod QR i przekazać dane dokumentu do banku. Po prawidłowej weryfikacji tożsamości klienta, bank otrzyma elektroniczne poświadczenie dokumentu i jego dane, a w aplikacji mObywatel zostanie wygenerowana informacja kiedy i komu zostały powierzone informacje z mDowodu.
– Po weryfikacji tożsamości z elektronicznym mDowodem będzie można otworzyć w placówkach m.in. Konto Przekorzystne lub zlecić inne dyspozycje – mówi Wojciech Werochowski, wiceprezes Pekao, odpowiedzialny za Pion Bankowości Detalicznej.
Pekao jest drugim bankiem, który informuje o akceptacji mDowodu. Wczoraj podobny komunikat wystosował PKO BP. Z tym że wygląda na to, że przedwcześnie. Jak doniósł serwis Bankier.pl, w jego przypadku mDowód miał działać w oddziałach już wczoraj, ale tak się nie stało. Wprawdzie weryfikacja tożsamości klienta przy pomocy mObywatela była możliwa, ale klientom którzy wybrali tę formę okazania dokumentu, żadnych spraw nie udało się załatwić.