Operator płatności odroczonych Twisto informuje użytkowników o omyłkowym przekazaniu ich danych do Biura Informacji Kredytowej. Nie wiadomo jaka jest skala zdarzenia
Jeden z czytelników przekazał nam wiadomość e-mail, w której operator płatności odroczonych Twisto informuje swoich klientów, że 2 czerwca 2023 r. wystąpiło naruszenie ochrony danych osobowych w spółce i doszło do nieumyślnego przesłania informacji o umowach użytkowników Twisto do Biura Informacji Kredytowej.
– Zdarzenie zostało wykryte przez jednego z naszych pracowników, skontaktowaliśmy się z BIK z prośbą o jak najszybsze usunięcie nieprawidłowo wpisanych informacji – dostaliśmy informację zwrotną, że zostanie to wykonane w ciągu najbliższych 2-3 dni roboczych. Dodatkowo w związku ze zdarzeniem dokonaliśmy stosownego zgłoszenia do Urzędu Ochrony Danych Osobowych i czekamy na wskazówki ww. sprawie – napisała do klientów firma.
Przeczytaj także: Na skutek wycieku ING musiał zablokować karty części klientów
Twisto informuje również, że równolegle analizuje przyczyny zdarzenia, a przede wszystkim rozwiązania, jakie może wdrożyć w celu uniknięcia podobnej sytuacji w przyszłości. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi jesteśmy zobowiązani do poinformowania o tym fakcie oraz przekazania dodatkowych informacji a także możliwych konsekwencji – dodaje Twisto. Firma nie poinformowała jeszcze o skali incydentu, informacja trafia bezpośrednio do użytkowników.
– Ze względów bezpieczeństwa nie mogę podzielić się skalą zdarzenia – mówi nam Joanna Kasiedczak, rzeczniczka Twisto. – Dostaliśmy potwierdzenie od BIK, że rekordy zostaną trwale usunięte w ciągu 2-3 dni roboczych – dodaje.
Przeczytaj także: Wyciek danych kart, dotyczy nie tylko ING, Santandera i Millennium
Twisto podkreśla, że obecnie żadne trwałe negatywne skutki dla użytkowników nie zostały stwierdzone i w jego ocenie są bardzo mało prawdopodobne. – BIK został utworzony przez banki i Związek Banków Polskich w celu gromadzenia danych o klientach indywidualnych i przedsiębiorcach, więc mają wiedzę, w jaki sposób poprawnie postępować z danymi – podkreśla firma.
Twisto podaje, że wewnętrznie analizuje jakie procesy może wprowadzić lub ulepszyć, by uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości. – Planowane jest ponowne przeszkolenie personelu w tym wdrożenie dodatkowych procedur wewnętrznych, gdyż w istocie to naruszenie stanowi niefortunny zbieg okoliczności, z ułomnością ludzką, którą wykluczyć można jedynie poprzez cykliczne uświadamianie jak ważne dla Twisto jest właściwe przestrzeganie prawa ochrony danych – zapewnia fintech.