Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Spore podwyżki opłat a na osłodę abonament telefoniczny za free. Oto nowy cennik TMUB

T-Mobile Usługi Bankowe to kolejna instytucja finansowa, która w ostatnim czasie zdecydowała się podnieść prowizje. Na osłodę klienci mogą dostać bezpłatny abonament komórkowy "no limit"

1 czerwca TMUB wprowadza dwa nowe rachunki osobiste: Freemium, który zastąpi oferowane dotąd konto osobiste, oraz Premium – nowy ROR przeznaczony dla klientów aktywnie korzystających z usług bankowych. Klienci, którzy dziś korzystają z konta osobistego i nie zrezygnują z usług TMUB 1 sierpnia z automatu staną się posiadaczami rachunku Freemium. Zmiana ta nie wyjdzie im jednak na dobre, zwłaszcza, jeżeli korzystają z bankomatów. Ale po kolei.

Konto Freemium, podobnie jak dotychczasowe konto osobiste, będzie bezpłatne. Również karta debetowa będzie darmowa, pod warunkiem wszakże, iż jej posiadacz wykona plastikiem transakcje bezgotówkowe na kwotę min. 200 zł miesięcznie. W przeciwnym razie prowizja wyniesie 6 zł i będzie pobierana nawet jeżeli klient nie aktywuje wydanej karty.

Przeczytajcie także: Sporo podwyżek w BZ WBK

A teraz najważniejsze: koniec z bezpłatnymi, nielimitowanymi wypłatami z bankomatów, które dotąd były atutem konta osobistego w TMUB. Jego dotychczasowi użytkownicy mogli korzystać z bankomatów do woli i za darmo (także za granicą), niezależnie od tego, kto jest właścicielem urządzenia. Natomiast kartą wydaną do rachunku Freemium będzie można wypłacić gotówkę bezpłatnie tylko trzy razy w miesiącu. Każda kolejna transakcja kosztuje aż 6 zł.

TMUB zdecydował się również okroić z trzech do jednej miesięcznie bezpłatne wpłaty gotówki we wpłatomatach Euronetu. Druga i każda następna będzie kosztować 0,5 proc. deponowanej kwoty, min. 1 zł.

Nowa tabela opłat i prowizji zawiera także niekorzystną zmianę jeżeli chodzi o przelewy ekspresowe. Obecnie klient może wykonać miesięcznie 10 takich przelewów za darmo a każdy następny kosztuje 5 zł. Posiadacze rachunków Freemium nie dość, że stracą bezpłatne ekspresy, to jeszcze każdy z nich będzie kosztować 6 zł. Sytuacja będzie dość kuriozalna, bo tańszy (5 zł) będzie nawet przelew w systemie SORBNET, przeznaczonym dla transakcji wysokokwotowych. TMUB jest drugim bankiem, który w ostatnim czasie zdecydował się mocno podnieść prowizje za przelewy ekspresowe. Niedawno z 3 na 5 zł prowizję za nie podniósł BZ WBK.

Przeczytajcie także: Każdy dostanie rachunek za darmo

Posiadacze kont Freemium, podobnie jak dziś właściciele kont osobistych, będą mogli korzystać z moneybacku w wysokości 5 proc. Limit zwrotu niestety spadnie z 25 zł do 15 zł miesięcznie. Z większego zwrotu na poziomie dotychczasowych 25 zł miesięcznie, będą mogli korzystać jedynie posiadacze rachunku Premium, na który w każdej chwili można przejść zachowując dzięki temu nielimitowane bezpłatne wypłaty z bankomatów krajowych i zagranicznych.

Niestety, przelewy ekspresowe w taryfie Premium będą płatne – tak jak we Freemium – 6 zł od każdej transakcji. Na dodatek podstawowa prowizja za konto Premium wynosić będzie aż 18,9 zł. Na szczęście jej uniknięcie nie jest trudne. Wystarczą do tego transakcje bezgotówkowe kartą na kwotę min. 500 zł miesięcznie.

Przeczytajcie także: T-Mobile zamyka portfel MyWallet

Osoby, które wybiorą ofertę Premium, będą mogły skorzystać z ciekawego bonusu – abonamentu telefonicznego lub internetu mobilnego w sieci T-Mobile całkowicie za darmo. Jest wszakże jedno spore "ale" – bezpłatny, maksymalnie przez 24 miesiące, będzie tylko kolejny aktywowany numer. Oferta może być więc atrakcyjna tylko dla tych klientów, którzy akurat będą potrzebować nowego abonamentu. Obejmie on nielimitowane połączenia na telefony komórkowe, stacjonarne, SMS-y, MMS-y i 1 GB danych miesięcznie. Z kolei internet mobilny to 35 GB danych miesięcznie oraz możliwość kupienia mobilnego routera za 9 złotych (opłata jednorazowa).

W tej chwili TMUB prowadzi ok. 600 tys. rachunków. Ciekaw jestem, jak klienci zareagują na wprowadzane zmiany. Oby nie tak, jak w przypadku T-Mobile, który tylko w ciągu pierwszego kwartału stracił w 2016 r. ok. 235 tys. kart SIM.

KATEGORIA
TEMAT DNIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies