Za poprawą wyników finansowych systemu Blik stoi przede wszystkim wzrost wolumenu transakcji realizowanych przez klientów
Polski Standard Płatności, operator systemu Blik, opublikował sprawozdanie finansowe za 2021 r. Wynika z niego, że w okresie tym przychody spółki wyniosły 112,8 mln zł, co oznacza wzrost o ok. 60 proc. w porównaniu z rokiem 2020, gdy wyniosły ok. 71 mln zł. Zysk netto spadł z 36 mln zł do ok. 32 mln zł, ale jak mówią przedstawiciele spółki, jest to efekt zdarzenia jednorazowego.
Jeśli wziąć zaś pod uwagę wynik z działalności operacyjnej, to uległ on znacznej poprawie, bo wzrósł z 27 mln zł w roku 2020 do 39 mln zł w roku ubiegłym. Oczywiście zwiększyły się także koszty z 44 do 74 mln zł. Ich największą część stanowiły usługi obce (wzrost z 28 do 54 mln zł), w których ujęto m.in. wydatki na marketing. Wolniej rosły koszty osobowe – w omawianym okresie zwiększyły się z 8 do 10 mln zł.
Dla PSP rok 2021 jest drugim rokiem z rzędu, gdy spółka wykazuje dodatni wynik finansowy. Zyski przeznacza na pokrycie strat z lat poprzednich. Prezes PSP Dariusz Mazurkiewicz uważa, że również w roku 2022 firma odnotuje zysk, a jej wskaźniki finansowe jeszcze się poprawią, choć w znacznym stopniu uzależnione będzie to od czynników makroekonomicznych.
PSP to spółka założona przez sześć banków: Aliora, ING, mBank, Millennium, PKO BP i Santandera. Później do grona udziałowców dołączył Mastercard. Biorąc pod uwagę kwotę, jaką wyłożył na przejęcie jednej siódmej udziałów w PSP, wartość całej spółki oszacowano na ok. 0,6 mld zł. Dziś, zdaniem części ekspertów, firma może być warta grubo ponad miliard złotych.