mPay wezwał BPS do nieprowadzenia negocjacji w sprawie sprzedaży domu maklerskiego z żadnym innym podmiotem
Jeden z liderów polskiego rynku płatności zdalnych, operator aplikacji mPay, walczy o możliwość przejęcia Domu Maklerskiego BPS. Tuż przed Wigilią spółka opublikowała komunikat, w którym domaga się od banku BPS przestrzegania zapisów umowy zawartej w styczniu 2021 r., na mocy której mPay miał przejąć DM BPS. Jak dotąd do tego nie doszło ze względu na sprzeciw Komisji Nadzoru Finansowego.
Z komunikatu mPay wynika, że spółka ta kwestionuje skuteczność złożonego przez BPS na początku grudnia oświadczenia o odstąpieniu od umowy sprzedaży akcji domu maklerskiego. W związku z tym mPay uznaje umowę za nadal obowiązującą i wiążącą dla obu stron, co oznacza, że BPS nie powinien prowadzić negocjacji na temat sprzedaży akcji domu maklerskiego z jakikolwiek innym podmiotem.
Oświadczenie BPS dotyczące odstąpienia od umowy sprzedaży akcji domu maklerskiego na rzecz mPay to konsekwencja decyzji KNF, który na początku listopada bieżącego roku sprzeciwił się transakcji. Powodem miało być niespełnienie wymogów kapitałowych przez Grupę Lew, a więc głównego akcjonariusza mPay. Pod koniec listopada spółka złożyła do KNF wniosek o ponowne rozpatrzenie kwestii przejęcia DM BPS.
Dzięki przejęciu DM BPS mPay chce rozszerzyć funkcjonalność swojej aplikacji mobilnej. Oprócz dostępnych tam już płatności za bilety komunikacji miejskiej i parkingowych, ubezpieczeń, pożyczek i wielu innych funkcji, miałyby pojawić się tam także usługi inwestycyjne.