Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Smartfon stanie się cyfrowym kluczykiem, którym uruchomicie samochód

Już za rok takie rozwiązanie zamierza wprowadzić Volvo

Kiedy rok temu BMW zaprezentowało kluczyk z wyświetlaczem do swoich samochodów serii 7 (wcześniej podobne rozwiązanie zastosowano w i8), branżowi dziennikarze od razu zapytali, dlaczego nie smartfon. Kluczyk BMW i tak przypominał bowiem mały telefon, chociaż nie był tak wielofunkcyjny jak nowoczesne urządzenia z ekranami dotykowymi. Odpowiadano wówczas, że to kwestia bezpieczeństwa.

Volvo już poradziło sobie z tym problemem. Producent poinformował niedawno, że za rok w jego ofercie pojawią się samochody, które będzie można uruchamiać za pomocą smartfona. I wygląda na to, że specjalna aplikacja instalowana na telefonach będzie potrafiła dużo więcej niż zwykły kluczyk.

Przeczytajcie także: Właściciele smartfonów z najnowszym Androidem mogą już logować się odciskiem palca do apki Millennium

Wystarczy, że z domu zabierzecie smartfon, a samochód rozpozna Was i odblokuje drzwi. Pozwoli też uruchomić silnik. I tu zaczyna się robić ciekawie – dzięki specjalnej aplikacji, będziecie mogli przekazać cyfrowy kluczyk dowolnej osobie. Na jej telefonie wyświetli się powiadomienie, gdzie i kiedy może skorzystać z Waszego auta. W ten sposób przekażecie kluczyk samochodu nawet wtedy, gdy nie możecie się z kimś spotkać.

Czy wadą pomysłu jest to, że takie urządzenia jak smartfony łatwo się mogą rozładować? Co wtedy? Moim zdaniem, z bateriami najnowszych modeli inteligentnych telefonów nie jest już tak źle. Do smartfonów wprowadzane są tryby szybkiego ładowania. Już niedługo też smartfon doładuje się bezprzewodowo w samochodzie i wcale nie będzie potrzebował do tego płaskiej powierzchni (tak działają obecnie ładowarki indukcyjne, co może być uciążliwe przy korzystaniu z nich w pędzącym aucie). Wystarczy, że umieścicie telefon w którymś z samochodowych schowków lub tam, gdzie zwykle wstawiacie kubek z kawą, gdy korzystacie z drive thru.

Przeczytajcie także: WeChat – komunikator, który chce zastąpić bank

Przypuszczam, że na początku nowe rozwiązanie może być wykorzystywane przede wszystkim przez rodziny i przyjaciół. Jednak łatwo sobie wyobrazić, że tak jak Uber zmienił sposób funkcjonowania korporacji taksówkowych, a Airbnb wywróciło do góry nogami rynek hotelarski, tak tylko krok dzieli nas od utworzenia społeczności, w której będziemy użyczali sobie samochody. Kiedy to nastąpi? Może szybciej niż wtedy, gdy wszystkich będzie już stać na Volvo.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies