Wcześniej podobne rozwiązanie, czyli mSzafir, wprowadził KIR
Specjalizująca się w dostarczaniu różnych tzw. usług zaufania, poznańska firma Signius chwali się udostępnieniem podpisu kwalifikowanego, który można zdobyć całkowicie zdalnie. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu wideoweryfikacji, która odbywa się podczas rozmowy nowego klienta z doradcą Signiusa (to inaczej niż w większości banków, w których wideoweryfikacja odbywa się za pośrednictwem specjalistycznego oprogramowania).
Signius przygotował nową ofertę we współpracy z firmą EuroCert. Aby z niej skorzystać, trzeba wcześniej założyć bezpłatnie konto na platformie Signius oraz wykupić jeden z pakietów usług. Najtańszy kosztuje 19 zł i zawiera 10 podpisów. W trakcie podpisywania dokumentów klienci korzystają z tzw. uwierzytelnienia dwuskładnikowego, czyli potwierdzają proces kodem z SMS-a.
Elektroniczny podpis kwalifikowany to rozwiązanie, dzięki któremu można podpisywać cyfrowe dokumenty i są one tak samo ważne, jakby zostały podpisane odręcznie.
Natomiast oferta Signiusa i EuroCert to nie pierwszy kwalifikowany podpis elektroniczny, który można zdobyć zdalnie. Tego rodzaju usługę posiada też KIR. Jego rozwiązanie o nazwie mSzafir można kupić i aktywować bez wychodzenia z domu, potwierdzając swoją tożsamość danymi bankowymi. Na razie z tej innowacji mogą korzystać klienci jednej instytucji, czyli PKO BP. Zarówno Signius, jak i mSzafir znalazły się na tegorocznej Mapie polskiego fintechu.