Z informacji Pulsu Biznesu wynika, projekt MF ma być lustrzanym odbiciem forsowanej przez NBP regulacji dotyczącej nakazu akceptacji gotówki
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt regulacji wprowadzającej obowiązek przyjmowania płatności bezgotówkowych – donosi Puls Biznesu. Propozycja MF ma być lustrzanym odbiciem projektu nowelizacji ustawy o usługach płatniczych skierowanego do Sejmu przez prezydenta Andrzeja Dudę, nakładającego na przedsiębiorców obowiązek przyjmowania płatności w gotówce (z wyjątkiem określonych okoliczności), a inspirowanego postulatami Narodowego Banku Polskiego.
Cytowany przez Puls Biznesu Jan Sarnowski, wiceminister finansów, twierdzi, że obie regulacje (gwarantująca możliwość płatności w gotówce i ta zakładająca obowiązek przyjmowania płatności bezgotówkowych) dobrze się uzupełniają i zapewniają pełny wybór preferowanej formy płatności. Na ten sam aspekt – równouprawnienia różnych form płatności w miejsce przywilejowania samej gotówki – zwracały uwagę już wcześniej fundacja Polska Bezgotówkowa oraz Związek Banków Polskich, odnosząc się do postulatów NBP.
Warto wspomnieć, że sam pomysł wprowadzenia nakazu akceptacji płatności bezgotówkowych pojawił się już w 2016 r., a od tego czasu projekt był wielokrotnie zmieniany, odkładany na półkę, a następnie odkurzany. W toku prac usunięto z niego m.in. sankcje za odmowę przyjęcia płatności bezgotówkowych, wycofano się z nałożenia na sklepy i punkty usługowe nakazu posiadania terminala, a wprowadzenie obowiązku akceptacji kart zmieniono na akceptację instrumentów bezgotówkowych, czyli np. przelewów. Ostatecznie wydawało się, że projekt trafił do kosza, a w jego miejsce powstanie nowa, szersza regulacja.
I rzeczywiście zaczęto prace nad ustawą o podatniku bezgotówkowym, ale – jak się okazuje – projekt ustawy wprowadzającej obowiązek płatności bezgotówkowych nie został całkowicie porzucony. Na nowo ściągnięty z półki (choć nie wiadomo jeszcze, w jakim kształcie) ma wkrótce trafić do konsultacji społecznych. Jak tłumaczy Jan Sarnowski, będzie on komplementarny względem projektowanej ustawy o podatniku bezgotówkowym. Dzięki obu regulacjom konsument ma móc wszędzie zapłacić bezgotówkowo, a przedsiębiorcom obsługiwanie wszystkich klientów, w tym tych wyłącznie kartowych, ma ułatwić wprowadzenie ulg podatkowych za instalację terminala.
Tymczasem z informacji cashless.pl wynika, że zapisy dotyczące podatnika bezgotówkowego mają stać się częścią projektu Polski Ład (plan rządu PiS związany z odbudową gospodarki po pandemii), co ma zwiększyć szansę na jego przyjęcie.
Źródło: Puls Biznesu