Zgodę na prowadzenie SPK wydał Narodowy Bank Polski. System będzie pozwalał na rozliczanie transakcji dokonanych tylko przy pomocy kart wydanych przez banki działające w Polsce.

Przeczytaj także: Plus ułatwia zastrzeganie kart płatniczych

Przetworzy płatności realizowane w punktach usługowo-handlowych, bankomatach oraz innych urządzeniach zlokalizowanych w kraju i obsługiwanych przez operatorów działających na rynku lokalnym.

KIR informuje, że na obecnym etapie nie tworzy schematu krajowej karty płatniczej, a jedynie zapewnia lokalną obsługę w zakresie rozliczeń transakcji dokonanych z użyciem kart Visa i MasterCard.

Przeczytaj także: Mamy ponad 25 mln kart zbliżeniowych

Z moich informacji wynika jednak, że nie wykluczone iż w przyszłości pojawią się plany powrotu do karty krajowej. Jednym z jej orędowników jest np. Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.

Zgoda na prowadzenie SPK wydana przez NBP umożliwia podpisanie umów z pierwszymi uczestnikami systemu oraz uruchomienie procesów wdrożeniowych.

– Dotychczas podpisanych zostało kilka listów intencyjnych, zarówno z bankami jak i agentami rozliczeniowymi, zainteresowanymi korzystaniem z SPK. Nowy system będzie gotowy do produkcyjnego wdrożenia pierwszych uczestników w drugiej połowie roku, po zakończeniu procesów certyfikacyjnych wymaganych przez organizacje kartowe – zapowiada Dariusz Marcjasz, wiceprezes KIR.

Obecnie większość transakcji kartami na polskim rynku jest przeprowadzanych poprzez systemy MasterCarda i Visy, za co te pobierają opłaty procesingowe. W dobie niskich stawek od transakcji bezgotówkowych (tzw. interchange), banki szukają oszczędności. SPK może być jednym z pomysłów na optymalizację kosztów.