Za niewielką opłatą Revolut doda kilka usług do darmowych planów Standard
Revolut dodał dzisiaj do oferty nowy płatny plan Plus. Na razie mogą z niego skorzystać tylko klienci z Wielkiej Brytanii, ale z moich informacji wynika, że być może jeszcze przed świętami fintech zaproponuje tę taryfę także w Polsce. Konto Plus jest oferowane na Wyspach za niecałe 3 funty miesięcznie. W Polsce prawdopodobnie będzie kosztować około 15 zł, a więc znacznie mniej niż dotychczasowe płatne plany Premium i Metal. Revolut w zamian daje kilka usług.
Z kontem Plus otrzymacie ubezpieczenie zakupów do 1 tys. funtów obowiązujące przez rok od transakcji. Co więcej, w aplikacji Revoluta będzie można zgłosić fakt kradzieży telefonu lub uszkodzenie ekranu, za co uzyskacie stosowne odszkodowanie. Kolejna usługa to gwarancja uzyskania odszkodowania w sytuacji, gdy sprzedawca internetowy nie chce przyjąć z powrotem zakupionych przez Was produktów, z których nie jesteście zadowoleni. Revolut proponuje wtedy zwrot od 50 do 300 funtów. Do 90 dni wydłuża też okres, w którym produkt można odesłać.
Trzecia funkcja w Plus to odsetki od przechowywanych w Revolucie środków. Jeśli zgromadzicie w aplikacji w Sejfie 10 tys. funtów, otrzymacie 30 funtów rocznych odsetek. Dodatkowo klient korzystający z Plusa może założyć konto Junior dla dzieci, a w przyszłości zaprojektować dla siebie kartę.
Revolut nie byłby sobą, gdyby klientom w ramach nowego planu nie zaproponował specjalnych kart. Znacznie różnią się one od standardowych. Co ciekawe, zaledwie wczoraj fintech informował o unikalnej serii kolekcjonerskiej przygotowanej na święta. W tym roku zatem klienci Revoluta kolekcjonujący plastiki mają w czym wybierać.
Natomiast powstaje pytanie, czy wprowadzając taryfę z minimalną opłatą, Revolut przekona Polaków, że warto zapłacić za coś, co do tej pory było za darmo. W sytuacji, gdy banki z Polski podnoszą opłaty, a prowadzenie w nich kont w rzeczywistości już przestaje być darmowe, być może taki plan się powiedzie.